Georgina Rodriguez i Cristiano Ronaldo tworzą bardzo szczęśliwą parę. Wspólnie wychowują dzieci i robią wszystko, by stworzyć kochającą się rodzinę. W grudniu ubiegłego roku Cristiano Ronaldo udzielił głośnego wywiadu, w którym odnosił się między innymi do prywatnych spraw. Na pytanie o ślub odpowiedział dość pewnie. - W przyszłości, nie wiem jeszcze dokładnie kiedy, jest to w planach. Na razie jednak nie myślimy o tym - mówił wówczas Portugalczyk. Niewykluczone, że przez kilka ostatnich miesięcy wiele się zmieniło. Jakiś czas temu zagraniczne portale rozpisywały się o rzekomych zaręczynach pary, gdy Georgina Rodriguez zaczęła pojawiać się na meczach z dużym pierścionkiem na palcu serdecznym.
W lutym tego roku na łamach magazynu "Hola!" do sprawy odniosła się z kolei Georgina Rodriguez. - Co jeśli Cristiano Ronaldo poprosi mnie o rękę? Na razie tego nie zrobił, ale oczywiście, że powiem "tak" - twierdziła wówczas piękna modelka. Po jej ostatnim zdjęciu na InstaStory dyskusja o prawdopodobnym mariażu rozgorzała na nowo.
Georgina Rodriguez spędzała sobotni wieczór, oglądając "Królewnę Śnieżkę". Fani zwrócili jednak uwagę przede wszystkim na podpis pod fotką, a właściwie jedno słowo. "Czekając na mojego męża". Sobotni wieczór" - można było przeczytać na obrazku.
Oczywiście ciężko ocenić czy Georgina Rodriguez i Cristiano Ronaldo wzięli ślub, bo kobieta mogła użyć słowa "mąż" z przyzwyczajenia lub chęci zachowania pewnej konwencji. Jednak na Półwyspie Iberyjskim już rozgorzała na nowo dyskusja. O możliwym mariażu CR7 napisała między innymi "Marca".
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: