Dawid Kownacki, reprezentacja Polski

i

Autor: Cyfra Sport Dawid Kownacki

Dawid Kownacki: Nie wyobrażam sobie powrotu do Sampdorii!

2019-06-27 19:49

Dawid Kownacki (22 l.) zakończył udział w EURO U-21, ale wciąż nie wie, gdzie zagra w przyszłym sezonie. „Kownaś” nie chce wracać do Sampdorii, z której był wypożyczony do Bundesligi. Fortuna Duesseldorf jest gotowa pobić swój rekord transferowy, i to kilka razy, aby wykupić go z Genui, ale Włosi – podobnie jak to było zimą – znów robią pod górkę, zmieniając ustalone już warunki. Reprezentant Polski jest coraz bardziej zdenerwowany całą sytuacją.

„Super Express”: - Jak ocenisz, już na spokojnie, występ reprezentacji Polski na EURO U-21 we Włoszech?
Dawid Kownacki: - Na pewno to był dobry turniej w naszym wykonaniu. Zabrakło niewiele, ale niestety taka jest piłka. Gdyby Belgia dowiozła remis z Hiszpanami, to bylibyśmy w półfinale i na igrzyskach. Ale na pewno zostawiliśmy po sobie dobre wrażenie i zaciekawiliśmy kibiców.

- Jeśli chodzi o mecz z Hiszpanią, to była kwestia zmęczenia, czy wielkiej różnicy w umiejętnościach i na sto meczów Hiszpanie wygraliby z nami sto?
- Kwestia zmęczenia również miała wpływ na naszą postawę. Bo w pierwszych meczach zagraliśmy na 110 procent możliwości. Z drugiej strony nie ma co ukrywać, że Hiszpanie umiejętnościami indywidualnymi biją nas na głowę.

Dawid Kownacki

i

Autor: Marcin Gadomski / SE Dawid Kownacki

- Patrząc z zewnątrz można było stwierdzić, że atmosfera była mocną stroną tego zespołu. Byliście razem nie tylko na boisku…
- Oczywiście. W żadnej innej drużynie, w której byłem, nie było takiej atmosfery. Od pierwszego dnia zgrupowania poznawaliśmy się, docieraliśmy i powstała fajna grupa. Grupa, w której każdy wskoczyłby w ogień za innego zawodnika. Dlatego ciężko nam się było rozstać po turnieju, bo zdajemy sobie sprawę, że w takiej grupie już nigdy na zgrupowaniu się nie spotkamy. Mam nadzieję, że jak największa grupa trafi do pierwszej reprezentacji.

- A jak wygląda twoja sytuacja klubowa? Po sezonie skończyło się twoje wypożyczenie z Sampdorii do Fortuny Duesseldorf…
- Na ten moment nic nie wiem. Podczas Mistrzostw Europy władze Fortuny prowadziły rozmowy z Sampdorią. Wiem, że wszystko było już dogadane. Fortuna zgodziła się na bardzo wysoką sumę wykupu. Przebiliby swój rekord transferowy kilkukrotnie. Niestety, po dwóch dniach Sampdoria zaczęła podbijać cenę i rozmowy spuściły z tonu.

- A wyobrażasz sobie powrót do Sampdorii?
- Nie, nie wyobrażam sobie! Nie widzę mojej przyszłości w tym klubie. Po meczu z Włochami dostałem również wiele wiadomości od kibiców Sampdorii, że nie chcą mnie widzieć w klubie, więc jest to dla mnie jasny sygnał.

- Jak oceniasz zachowanie działaczy Sampdorii? Już raz mocno robili pod górkę…
- W mojej opinii nie jest to zachowanie w porządku. Jeśli wszystko jest dogadane, a tu nagle po dwóch dniach cena jest podbijana, to nie jest w porządku. Podobnie było zimą…

Dawid Kownacki, powołania

i

Autor: Przemysław Szyszka/Super Express Dawid Kownacki, urodzony: 14.03.1997, klub: UC Sampdoria, waga/wzrost: 81/186, występy w kadrze/gole: 1/0

- Z tego co słyszę i czytam, Fortuna mocno o ciebie walczy. Jak rozumiem swoją przyszłość wiążesz właśnie z tym klubem?
- Zdecydowanie tak. Klub mnie bardzo chce, a ja bardzo chcę zostać w Niemczech. W Fortunie wiedzą na co mnie stać, ja też wiem czego się tam spodziewać. Jeśli klub chce kilka razy przebić swój rekord transferowy, to musi oznaczać, że robi wszystko, aby mnie wykupić. Mam nadzieję, że to się dobrze skończy, że trafię do Fortuny na stałe, bo chciałbym w końcu rozegrać pełen sezon, bez żadnych dziwnych sytuacji. Tego najbardziej potrzebuję. A wiem, że w Niemczech tak może być, bo moja ciężka praca była tam dostrzegana, a ja postawą na boisku odwdzięczałem się za okazane mi zaufanie. I chciałbym, aby dalej tak było. Po prostu chcę grać w Fortunie!

Najnowsze