Wojciech Szczęsny musi martwić się o pozycję w Juventusie?
Wojciech Szczęsny od kilku lat jest podstawowym zawodnikiem zarówno w zespole Juventusu, jak i reprezentacji Polski. Swoją pozycję w kadrze tylko umocnił świetnym występem w Katarze, gdzie w zasadzie dzięki niemu mogliśmy cieszyć się z wyjścia z grupy. On także był bohaterem w barażach do Euro 2024, gdy obronił decydujący rzut karny w serii jedenastek przeciwko Walii. W kadrze Juventusu jego pozycja także jest niepodważalna odkąd zastąpił on Gianluigiego Buffona, ale zdaniem włoskich mediów przyjście do „Starej Damy” Thiago Motty może sprawić, że Szczęsny straci pewne miejsce w składzie.
Nowy trener może przynieść nowe porządki
Pod koniec sezonu Juventus pożegnał Massimiliano Allegriego, a jak donosi Fabrizio Romano, w jego miejsce pojawić ma się Thiago Motta, który zrobił ze średniaka Serie A, Bologny, drużynę, która zagra w przyszłym sezonie w Serie A i do końca walczyła o podium. Zdaniem włoskich mediów i ekspertów u nowego trenera Szczęsny nie będzie miał tak mocnych notowań, ponieważ ma on woleć bramkarzy, którzy lepiej grają nogami. – Gdybym miał wybierać, wolałbym bramkarza takiego jak Di Gregorio (obecnie bramkarz Monzy), który potrafi dobrze operować nogami, co jest bardzo ważne w grze Motty. Nawet jeśli Szczęsny jest znakomitym bramkarzem, niektórzy trenerzy uważają, że szczególnie ważne są umiejętności gry nogami – ocenił Alessandro Costacurta na antenie Sky Sport. Z kolei „La Gazzetta dello Sport” twierdzi, że Szczęsnego nie ma na krótkiej liście zawodników pewnych pozostania w klubie, stworzonej przez dyrektora sportowego Juventusu.