Buffon mimo 43 lat w dalszym ciągu nie odwiesza butów na kołku. W 2018 r. odszedł po 17 latach z Juventusu, gdzie oddał miejsce w bramce Wojciechowi Szczęsnemu. Przez sezon występował w Paris Saint-Germain, jednak po zakończeniu kontraktu wrócił do Turynu. Tam przez 2 lata pełnił rolę zmiennika polskiego bramkarza, którego namaścił na swojego następcę. Przed sezonem 2021/22 oficjalnie rozstał się ze „Starą Damą” i po 20 latach ponownie wylądował w Parmie. Jego macierzysta drużyna spadła w zeszłym sezonie z Serie A i obecnie musi bić się o powrót do włoskiej ekstraklasy. Pomóc w tym ma właśnie popularny „Gigi”, a jednym z jego nowych kolegów został Adrian Benedyczak. Były napastnik Pogoni Szczecin także trafił do Emilii-Romanii przed obecnym sezonem i bardzo szybko zyskał uznanie legendarnego golkipera.
Mimo 43 lat na karku, Gianluigi Buffon w dalszym ciągu kontynuuje karierę. Dużo sił dodaje mu wsparcie rodziny
Piękne słowa o polskim napastniku
1 listopada Parma Calcio podejmowała u siebie LR Vicenza Virtus w ramach 11. kolejki Serie B. Benedyczak po raz drugi z rzędu wystąpił w pierwszym składzie, a dopiero po raz trzeci w oficjalnym meczu włoskiego zespołu. Już w poprzednim spotkaniu z Cittadellą polski napastnik odwdzięczył się trenerowi golem, a w poniedziałek podtrzymał tę serię. Popisał się znakomitym trafieniem na wagę trzech punktów, a po meczu usłyszał prawdopodobnie najmilszy komplement w swojej karierze.
Ależ bomba. Były piłkarz Pogoni coraz bardziej skuteczny we włoskiej Serie B [VIDEO]
Były piłkarz Pogoni Szczecin został powołany do reprezentacji Polski U-21 na najbliższe zgrupowanie, a na początku listopada otrzymał wyjątkowe wsparcie. Po golu cudownej urody stał się bohaterem Parmy, co potwierdził także sam Buffon. Tuż po zakończeniu spotkania dodał on wpis, który z pewnością zapisze się w pamięci niespełna 21-letniego Polaka.
- Niech nas Benedyczak błogosławi – tak można przetłumaczyć twitterowy wpis 43-latka. W oryginale brzmi on: „Che Dio ci Benedyczak”, co jest grą słów. Poprawna forma tego zwrotu to: „Che Dio ci benedica”, a to oznacza „niech nas Bóg błogosławi”. Legendarny bramkarz zwrócił uwagę na podobieństwo nazwiska Polaka i włoskiego słowa, a kontekst tej wypowiedzi jest jasny. Benedyczak zachwycił Buffona i został zestawiony z Bogiem.