Krzysztof Piątek

i

Autor: Cyfra Sport Krzysztof Piątek

Premierowy gol Polaka

Krzysztof Piątek już strzela dla Salernitany! Trafił w meczu przeciwko wielkiemu faworytowi [WIDEO]

2022-09-11 22:15

Wygląda na to, że włoska Serie A najzwyczajniej jest stworzona dla Krzysztofa Piątka. Polski napastnik w niedzielny wieczór po raz pierwszy wyszedł w podstawowym składzie Salernitany i od razu uświetnił ten występ zdobyciem gola. Co więcej, zdobył go przeciwko nie byle jakiemu zespołowi. Urodzony w Dzierżoniowie pokonał bowiem bramkarza Juventusu.

Krzysztof Piątek na szerokie wody wypłynął w barwach Genoi, gdzie seryjnie zdobywał  bramki w Serie A. Swoją znakomitą grą zapracował na transfer do Milanu, gdzie udane miał jedynie pierwsze pół roku. Potem mocno jednak spuścił z tonu, a „Rossoneri” finalnie postanowili sprzedać go do Herthy Berlin. W stolicy Niemiec 27-latek także jednak zawiódł, a wypożyczenie do Fiorentiny było tego najlepszym potwierdzeniem. Florencji urodzony w Dzierżoniowie napastnik także jednak nie podbił i po półrocznej przygodzie powrócił do Berlina, gdzie jednak nikt już na niego nie liczył. W kontekście przenosin Polaka mówiło się o wielu klubach, ostatecznie wylądował on jednak w Salernitanie.

Lista najlepiej zarabiających polskich piłkarzy. Lewandowski nie ma sobie równych!

Reprezentant Polski zadebiutował w barwach nowego zespołu przed tygodniem, w meczu domowym przeciwko Empoli (2:2). W ten weekend „Piona” rozpoczął już mecz w podstawowej jedenastce i odpłacił się za zaufanie trenerowi zdobyciem gola! I to w bardzo prestiżowym starciu, Salernitana mierzyła się bowiem w spotkaniu wyjazdowym z Juventusem. 27-latek trafił do siatki w piątej minucie doliczonego czasu gry pierwszej połowy, bardzo pewnie egzekwując rzut karny. Piątek zmylił strzegącego bramki „Starej Damy” Mattię Perina, posyłając go w lewy, a następnie uderzając piłkę w prawy róg.

Dzięki bramce zdobytej przez Piątka Salernitana nieoczekiwanie podwyższyła swoje prowadzenie, wcześniej dla gości trafił bowiem również Antonio Candreva. Występujący w barwach Juventusu Arkadiusz Milik pojawił się na murawie zaraz po przerwie. Wojciech Szczęsny wciąż leczy natomiast uraz i zabrakło go chociażby na ławce rezerwowych.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze