Odkąd Piątek opuścił Cracovię latem 2018 roku chyba sam nie spodziewał się, że jego zagraniczna kariera przybierze tak szaleńczego tempa. A jednak - znakomita postawa w Genoi już po kilku miesiącach spędzonych we Włoszech otworzyła mu drogę do Milanu. Tam początkowo spisywał się znakomicie, ale pierwszą część sezonu 2019/2020 miał już fatalną, jak i cała drużyna "Rossonerich". Wobec tego postawił na kolejną zmianę i przeniósł się do Bundesligi - konkretnie do Herthy Berlin.
OGRABIŁ Lewandowskiego, a teraz PIEŚCI SEKSBOMBĘ?! Ten Włoch jest w czepku urodzony! ZDJĘCIA
Gdy pod koniec sezonu wydawało się, że rzeczy zaczynają wracać na swoje miejsce po trudnych początkach, teraz Polak ponownie może zdecydować się na przywdziewanie koszulki innego zespołu. Danie Longo, dziennikarz "calciomercato.com", podaje, że pierwsze kontakty z Herthą w sprawie Piątka nawiązała Fiorentina. Toskańczykom marzy się wypożyczenie napastnika z obowiązkiem wykupu w późniejszym terminie.
Na razie nie wiadomo, jak do całej sytuacji podchodzi sam zawodnik, ale z pewnością wizja powrotu do ligi, w której sprawdził się już w przeszłości, wygląda kusząco. We Florencji gracz mógłby spotkać się z innym reprezentantem Polski, Bartłomiejem Drągowskim. Sam klub natomiast ma spore aspiracje po tym jak przejął go amerykańsko-włoski miliarder Rocco Commisso - choć przygoda ta rozpoczęła się od falstartu i bardzo kiepskiego sezonu w wykonaniu Violi.