AC Milan - Inter Mediolan 0:2 (0:0)
Bramki: Brozović 49', Lukaku 78'
Żółte kartki: D'Ambrosio 82' - Conti 48', Rebić 88'
Milan: G. Donnarumma - Conti, Musacchio, Romagnoli, Rodriguez (72' Hernandez) - Kessie, Biglia, Calhanoglu (64' Paqueta) - Suso, Piątek, Leao (83' Rebić)
Inter: Handanović - Godin, De Vrij, Skriniar - D'Ambrosio, Barella (82' Candreva), Brozović, Sensi (71' Vecino), Asamoah - Martinez (76' Politano), Lukaku
Teoretyczni goście starcia na San Siro mogli objąć prowadzenie już w 10. minucie, gdy Ricardo Rodriguez zbyt lekko wycofał do Gianluigiego Donnarummy. To jeszcze rozeszło się po kościach, tak jak i akcje nieco później, gdy 20-latek w bramce Rossonerich najpierw wygrał pojedynek z Romelu Lukaku, a potem mógł mu słupek przy dobitce Danilo D'Ambrosio. Milan mógł odpowiedzieć za sprawą Suso, ale Hiszpan po przemierzeniu z kontrą całego boiska zachował się egoistycznie i zamiast podać Rafaelowi Leao, został zablokowany.
Po zmianie stron boiska Inter zaczął udowadniać swą wyższość od razu. W 49. minucie Marcelo Brozović oddał strzał z dystansu po sprytnym rozegraniu rzutu wolnego przez Stefano Sensiego, a futbolówka po rykoszecie wylądowała w siatce. Bezzębny Milan został dobity na niecały kwadrans przed końcem, gdy Lukaku wykorzystał świetną centrę Nicolo Barelli i podwyższył rezultat pojedynku.
Polski snajper czerwono-czarnej ekipy z Mediolanu, Krzysztof Piątek, spędził na murawie pełne 90 minut. Nie trafił jednak do siatki - w kilku sytuacjach zabrakło mu nieco centymetrów, w innych sam zagrywał niedokładnie. Podobnie jak i cały Milan, Polak z pewnością nie zapisze tych derbów do udanych.