Wojtek Szczęsny zagra z nowym kolegą? Juventus poluje na supergwiazdę!

Juventus zaliczył najgorszy sezon od lat. Drużyna pierwszy raz od 2012 roku nie wygrała ligi, a co gorsza jej styl gry pozostawiał wiele do życzenia. Nie pomogła obecność supergwiazd pokroju Paulo Dybali oraz Cristiano Ronaldo, jak i wiele fantastycznych interwencji naszego rodaka, Wojciecha Szczęsnego. Nowy, stary trener, Masimilliano Allegri układa teraz zespół na swoją wizję i przed następnym sezonem chce sprowadzić do klubu nowego napastnika. Głównym celem „Starej Damy” będzie Antoine Griezmann, którego bardzo chce się pozbyć FC Barcelona.

Francuski zawodnik przeszedł do "Blaugrany" z Atletico Madryt w 2019 roku za około 120 milionów euro i  miał być ogromnym wzmocnieniem dla Barcelony i w przyszłości był szykowany na następcę Luisa Suareza. Jednak od początku pisano o jego problemach z komunikacją z żywą legendą Barcelony, Leo Messim. Piłkarz przez dwa sezony rozegrał 71 spotkań ligowych, w których zdobył 22 bramki oraz zanotował 11 asyst. Teraz, gdy do klubu dołączą Memphis Depay oraz Sergio Aguero, zawodnik może nie mieścić się w składzie. Dodatkowo jego wynagrodzenie jest ogromnym obciążeniem dla budżetu, a Katalończycy szukają oszczędności.

Copa America: Wymęczony awans Argentyny. Wielki hit w finale!

Zobacz także: Ronaldo wydał na pierścionek zaręczynowy miliony

Na początku Juventus brał Francuza pod uwagę, jako następcę Cristiano Ronaldo, którego sytuacja w klubie jest wciąż niejasna. Teraz jednak Allegri chce zakontraktować piłkarza niezależnie od innych czynników. Zadanie jednak nie będzie proste, ponieważ o podpis piłkarza będą mogli wystartować tegoroczni finaliści Ligi Mistrzów. Dla Manchesteru City Griezmann jest alternatywą w przypadku klęski pozyskania Harry’ego Kane’a, a Chelsea ma się zwrócić w kierunku Francuza, jeśli "The Blues" nie będą w stanie wykupić Romelu Lukaku lub Erlinga Halanda.

Dodatkowo „Stara Dama” nie będzie w stanie rywalizować z Anglikami w kwestii zarobków oraz nie może zaoferować żadnego piłkarza na wymianę. Atutem po stronie Juventusu jest jednak dobry kontakt z przedstawicielami „Dumy Katalonii” po transferze Arthura Melo oraz po wstępnych kontaktach w sprawie Miralema Pjanicia.

Francuski napastnik pokazał się światu w 2009 roku, jako młody i perspektywiczny zawodnik Realu Sociedad. Od sezonu 2010/11 piłkarz co roku pokazywał się w lidze w co najmniej 28 spotkaniach. W wyżej wymienionym sezonie zdobył 5 bramek, rozpoczynając swoją drogę do wielkości. W sezonie 2013/14 rozegrał 35 spotkań ligowych, w których zdobył 16 bramek. Po tym sezonie po piłkarza zgłosiło się Atletico Madryt, które wyłożyło za Francuza 54 miliony euro. W swoim pierwszym sezonie w Madrycie piłkarz rozegrał aż 37 spotkań, w których zdobył 37 bramek, niemal od razu stając się niepodważalną gwiazdą drużyny Diego Simeone. Piłkarz przez 5 sezonów stał się piłkarzem ze światowego topu, po którego zdecydowała się sięgnąć Barcelona. Wierzono, że piłkarz dobrze zastąpi Neymara oraz stworzy zabójcze trio z Messim i Suarezem. Niestety piłkarz nigdy nie powtórzył dyspozycji z Madrytu, czym rozczarował kibiców. Teraz, po transferze Depaya i Aguero zawodnik jest postrzegany wyłącznie jako ogromne obciążenie dla budżetu, które zdjąć z barków Barcelonie mogą wyłącznie inne kluby z Juventusem na czele. Nie ma wątpliwości, że drużyna Szczęsnego bardzo skorzystałyby na transferze zarówno pod kątem sportowym, jak i marketingowym.

Grzegorz Krychowiak otrzymał niezwykle WAŻNĄ wiadomość od fana. Reakcja piłkarza była błyskawiczna