Czasami wystarczy jedna decyzja, aby rozpętać prawdziwą burzę. Tak też było na kilka dni przed finałem mistrzostw Europy, kiedy to szef TVP Sport obwieścił, że to nie Dariusz Szpakowski będzie komentatorem tego spotkania, a na Wembley zasiądą Mateusz Borek i Kazimierz Węgrzyn. Fani w tej kwestii byli mocno podzieleni i dyskusja trwała przez długie godziny. Zarówno wśród kibiców, jak i ekspertów.
Mateusz Borek nie wytrzymał po aferze ze Szpakowskim. Dawno takich słów nie było, padły wulgaryzmy
Dariusz Szpakowski wraca do komentowania. Jest decyzja
Nie brakowało głosów, że legenda polskiego dziennikarstwa została potraktowana niewłaściwie i mimo krytyki jaka spadła na Szpakowskiego po niektórych meczach, komentowanie finału powinno być przyznane właśnie jemu. Decyzja nie została jednak zmieniona i niektórzy kibice uważają, że był to spory błąd Marka Szkolnikowskiego.
Wiadomo, jak Dariusz Szpakowski zareagował na odsunięcie go od finału Euro. To był prawdziwy cios
Jednak już wtedy było wiadomym, że przerwa Szpakowskiego w komentowaniu nie będzie długa. 70-latek od wielu lat jest sprawozdawcą nie tylko meczów piłkarskich, ale również niektórych dyscyplin podczas igrzysk olimpijskich. I nie inaczej będzie podczas zmagań w Tokio, które rozpoczną się już w najbliższy weekend.
Te dyscypliny skomentuje Szpakowski. TVP zadecydowało
Jak wynika z listy opublikowanej na stronach TVP, Dariusz Szpakowski będzie odpowiedzialny za komentowanie dwóch dyscyplin olimpijskich. A będzie to kajakarstwo oraz wioślarstwo, a więc konkurencje, w których biało-czerwoni mają szansę na zdobycie medali.
Za mikrofonem usłyszymy również innych znanych komentatorów. Podczas meczów siatkarskich usłyszymy Piotra Dębowskiego, Jacka Laskowskiego i Radosława Panasa, podnoszenie ciężarów skomentują Sebastian Szczęsny i Robert Dołęga, a podczas rywalizacji w pływaniu i lekkoatletyce usłyszymy m.in. Przemysława Babiarza.