Prawy obrońca reprezentacji Polski zostaje w Dortmundzie przynajmniej do 2018 roku. Jak informuje prestiżowy niemiecki magazyn "Kicker" powołując się na słowa Michaela Zorca, który jest dyrektorem sportowym BVB umowa została parafowana jakiś czas temu, ale starano się utrzymać to w tajemnicy.
Zobacz: Bundesliga: Robert Lewandowski uczcił nowy rok! Dwa gole na otwarcie rundy! [WIDEO]
Dla Łukasza Piszczka jest to już szósty sezon w barwach Borussii. Na początku obecnego przegrywał rywalizację z Matthiasem Ginterem, nowy trener Thomas Tuchel sadzał Polaka na ławce rezerwowych. Jednak pod koniec rundy jesiennej Niemiec obniżył loty, co wykorzystał "Piszczu" i powrócił do pierwszego składu żółto-czarnych.
W trakcie zimowych przygotowań Tuchel przesunął Gintera do pomocy, co potwierdza tylko, że polski obrońca odzyskał swoją pozycję w drużynie.