Daniel Szetela, Nowy Jork, piłka nożna, Cosmos Nowy Jork

i

Autor: - Daniel Szetela, Nowy Jork, piłka nożna, Cosmos Nowy Jork

Daniel Szetela: Wybaczyłem Pawłowi Janasowi [TYLKO U NAS]

2015-10-20 10:11

Ma dwa paszporty (polski i amerykański) i pełną wzlotów i upadków karierę piłkarską. Urodzony w USA, w rodzinie polskich emigrantów, którzy pochodzą z podrzeszowskich miejscowości Stobiernej i Jesionki, Daniel Szetela (28 l.) gra teraz w Cosmosie Nowy Jork. Ale nie wyklucza występów w polskiej Ekstraklasie.

"Super Express": - Było o tobie w Polsce głośno po mistrzostwach świata do lat 20 w 2007, gdy pognębiłeś Polskę. Pamiętasz tamten mecz?

Daniel Szetela: - Oczywiście, jak mógłbym zapomnieć (śmiech)! Wygraliśmy 6:1, a ja strzeliłem dwa gole. Kilka miesięcy potem zadebiutowałem w dorosłej kadrze USA ze Szwajcarią. Wygraliśmy, a ja zaliczyłem asystę przy golu Bradleya. Potem niestety miałem problemy z kolanem, przeszedłem dwie operacje, które zatrzymały moją karierę. Dopiero druga - przeszczep w 2011 - była udana.

Arkadiusz Milik na celowniku wielkiej Barcelony?! Wysłannicy klubu na meczu Ajaksu!

- A co z marzeniem twojego taty, żebyś zagrał w Polsce?

- Wszystko w swoim czasie (śmiech). Kilka miesięcy temu miałem poważną ofertę z Podbeskidzia Bielsko-Biała, ale wciąż jestem związany kontraktem z Cosmosem. Chciałbym zagrać w Polsce i nie wykluczam przejścia do Ekstraklasy, ale Cosmosowi zawdzięczam wiele. Kiedy walczyłem o powrót na boisko, wszyscy wokoło mówili, że mi się nie uda. Cosmos wyciągnął wtedy do mnie rękę, dał mi szansę, którą wykorzystałem.

- Kilka lat temu kibice ekscytowali się, że zagrasz w reprezentacji Polski. Ale selekcjoner Paweł Janas stwierdził wówczas, że: "takich Szeteli w Polsce jest dwustu"...

- Wybaczyłem mu już to. Zresztą na Mundialu U20 w Kanadzie pokazałem, ile jestem wart. Teraz cieszę się z sukcesów Polski, w której gra niesamowity Lewandowski. Fajnie, że polska reprezentacja ma szansę nawiązania do najlepszych tradycji. Trzymam za nią kciuki!

Najnowsze