Miroslav Radović, Legia - Celtic

i

Autor: CYFRASPORT Miroslav Radović

Miroslav Radović rozczarowany: Ciężko ogląda się mecze z trybun

2015-02-20 11:33

Miroslav Radović niespodziewanie wypadł z kadry Legii Warszawa na mecz z Ajaksem Amsterdam (0:1). Serbski pomocnik nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych. Trener Henning Berg odsunął go od drużyny, po tym jak ten rozpoczął negocjacje w sprawie swojego transferu do Chin. Sam piłkarz przyznał po meczu, że był rozczarowany decyzją szkoleniowca.

- Ciężko ogląda się mecze z trybun. Koledzy zagrali jednak dzisiaj bardzo dobrze i mamy duże szanse na awans. Recepta? Zagrać w Warszawie tak jak w drugiej połowie w Amsterdamie. Dzisiaj zobaczyliśmy, że nie mamy się czego obawiać. Decyzja o tym, że nie zagrałem z Ajaksem, była ciężka dla wszystkich, ale co zrobić. Życie toczy się dalej - przyznał po meczu Radović.

Ajax - Legia: Jasper Cillessen koszmarem Legii Warszawa

Odniósł sie także do kwestii swojego transferu. - Nic jeszcze nie podpisałem, ale nie ukrywam, że mam ofertę z Chin. Poczekajmy do jutra, bo wtedy już wszystko powinno być jasne. Czy jest szansa, żebym wystąpił w rewanżu? Wszystko jest możliwe - zaznaczył.

Przypomnijmy, że klub Hebei China Fortune złożył piłkarzowi ofertę kontraktu, gwarantującego mu zarobki na poziomie sześciu milionów złotych rocznie. W Legii otrzymuje zaledwie milion złotych.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze