Piszczek wraca Klopp odchodzi

i

Autor: East News Jurgen Klopp

Juergen Klopp czeka na psa. Bez niego w Liverpoolu CIERPI

2015-10-14 13:26

Kibice Liverpoolu nie ukrywali radości po ogłoszeniu decyzji, że nowym menedżerem zespołu z Anfield został Juergen Klopp. Niemiec, który przejął schedę po Brendanie Rodgersie, ma przywrócić dawny blask drużynie. Na razie jednak zmaga się z problemami osobistymi. 48-latek czeka wciąż bowiem na swojego psa, z którym jest bardzo zżyty.

Juergen Klopp zapewne długo zastanawiał się zanim zdecydował się na przyjęcie oferty Liverpoolu. Na Wyspy przeniósł się z całą rodziną, a jego dzieci Ulla i Dennis wciąż nie ukończyły szkoły. Pociechy nowego menedżera ekipy z Anfield muszą więc szybko przystosować się do nowych realiów, panujących w angielskiej szkole. Początkowo 48-latek zamieszkał z rodziną w hotelu. Okazało się jednak, że obowiązuje w nim zakaz, który bardzo przeszkadzał Kloppom.

Juergen Klopp czeka na psa w Liverpoolu

Jak podał niemiecki "Bild" w miejscu, gdzie zakwaterowany był menedżer Liverpoolu nie można było przebywać z psami. Dla rodziny Juergena Kloppa to duże utrudnienie. Wszyscy bowiem związani są mocno z Emmą - psem, którego są właścicielami. Rodzina długo nie myślała i postanowiła jak najszybciej przeprowadzić się do apartamentu poza hotelem. Nieoficjalnie mówi się, że poprzednio mieszkał w nim Brendan Rodgers. Emma ma dołączyć do swojego pana za kilka dni.

Wydawać by się mogło, że Emma to zwykłe imię dla psa. Jednak historia jest znacznie bardziej skomplikowana. Juergen Klopp przejął psa od Michaela Zorca, dyrektora Borussii Dortmund. Działacz nazwał zwierzę po legendzie BVB - Lotharze Emmerichu.

Najnowsze