Najgorsze dwadzieścia sekund w historii piłki nożnej [WIDEO]

Liga angielska ma zarówno swoich wielkich fanów, jak i antagonistów. Ci pierwsi twierdzą, że na Wyspach grają najlepsi piłkarze, jest najbardziej wyrównana liga, a jej drużyny tworzą niezapomniane spektakle. Ci drudzy z kolei uważają, że zawodnicy są przepłaceni, zespoły z Premier League w rywalizacji z tymi z innych lig wypadają blado, a w samych spotkaniach rządzi chaos.

Obie strony mają swoje racje. Oczywiście najbardziej pamiętamy niesamowite starcia w derbach Liverpoolu, Londynu czy Manchesteru, ale w historii angielskiej ekstraklasy wiele było meczów, które chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć z powodu wątpliwej jakości, jaką prezentowali piłkarze.

Włoski magazyn "I'Ultimo Uomo" zdecydowanie potwierdził tę tezę. Postanowił bowiem wyszukać... najgorsze dwadzieścia sekund w historii futbolu. I znalazł właśnie w Anglii. A konkretnie w 1993 roku w starciu Queens Park Rangers z Manchesterem City. Chaos - tym jednym, a krótkim i treściwym słowem można opisać to, co wydarzyło się w ciągu tych kilku chwil na murawie. Takiego szaleństwa nie powstydziliby się nawet piłkarze polskiej ekstraklasy...

An Italian magazine just elected this as the worst 20 seconds of football ever played (QPR vs. Man City, 1993) pic.twitter.com/3wR3Ol12Gg

— Football__Tweet (@Football__Tweet) 12 lipca 2017

Niewykluczone jednak, że włoski magazyn miał spory problem z wyborem odpowiedniego fragmentu. Można się spodziewać, że ten poniższy zajął drugie miejsce tuż za zwycięzcą.

This must've been a close 2nd. pic.twitter.com/hfrehk1IDA

— Football__Tweet (@Football__Tweet) 12 lipca 2017