Adam Małysz

i

Autor: ALEX MARCINOWSKI / SUPER EXPRESS Adam Małysz

Afera po IO

Adam Małysz stanowczo o aferze po igrzyskach olimpijskich. Gorzkie słowa: I tak w kółko!

2024-08-17 9:11

Igrzyska olimpijskie dobiegły do końca, ale w Polsce wciąż nie brakuje dużych emocji związanych z imprezą w Paryżu. Wszystko z powodu rozgoryczonych sportowców, którzy narzekali na jakość przygotowań do najważniejszej imprezy czterolecia. Głos w sprawie afery zabrał także legendarny skoczek, a obecnie prezes PZN Adam Małysz. - Jest w tym dużo polityki, każdy uważa, że ma rację - przyznał wprost.

Afera kolejny raz przyćmiła zmagania polskich sportowców. Jeszcze w trakcie igrzysk olimpijskich pojawiło się wiele głosów o złym stanie polskiego sportu i przygotowań do rywalizacji w Paryżu. Część sportowców wprost przyznawała, że brakowało im osób do dobrego przygotowania do walki o medale – od braku odpowiednich osób aż po kłopoty z organizacją sprzętu. Kontrole zapowiedział minister sportu Sławomir Nitras, który również otwarcie mówił o patologicznych sytuacjach.

- Prezesi związków [spali] w luksusowych hotelach za ponad 1000 euro za noc z osobami towarzyszącymi. A lekarze, np. doktor Zając, który opiekował się naszymi siatkarzami, fizjoterapeuci, w domu pielgrzyma za 48 euro. Ja to widziałem na własne oczy. Czekałem do końca igrzysk, aby nie podgrzewać atmosfery, a tak naprawdę odwracać uwagi od sportowców, którzy startowali każdego dnia – mówił wprost Sławomir Nitras na konferencji prasowej.

Julia Szeremeta ma dostać mieszkanie, a tu nagle duży problem! Podatku nie uniknie, zapłaci dużą kwotę?

Afera po igrzyskach. Adam Małysz z gorzkimi słowami

O całą sytuację w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” został zapytany także Adam Małysz. Legendarny polski skoczek przyznał, że marzy mu się wyjazd na letnie igrzyska, ale w Paryżu ostatecznie się nie pojawił.

- Słyszałem głosy o tym, że zawodnicy mają różne problemy z zabraniem sztabów. Uznałem, że to nie fair i zrezygnowałem. No bo jak to, ja ze sportów zimowych pojadę na letnie igrzyska? - przyznał wprost.

„Orzeł z Wisły” opowiedział też o swoich doświadczeniach ze startami na najważniejszym wydarzeniu dla każdego sportowca.

Tomaszewski jednym gestem skomentował pomysł Tuska na organizację igrzysk olimpijskich! Bez ogródek o imprezie w Polsce, wszystko poszło na wizji

- Jest w tym dużo polityki, każdy uważa, że ma rację. Ja wiem jedno, to znaczy znam perspektywę zawodnika podczas igrzysk. I patrząc z tej strony, zawsze jest tak, jak nie powinno być. Jedziesz na igrzyska, myślisz sobie, że jako sportowiec jesteś tam najważniejszy, więc będziesz miał zapewnione wszystko, aby dobrze się zaprezentować, a później okazuje się, że brakuje tego czy tamtego, bo ktoś nie mógł jechać, a na jego miejsce jest ktoś, kto nie musiał. I tak w kółko – dodał Małysz w „Przeglądzie Sportowym”.

Julia Szeremeta wróciła po igrzyskach olimpijskich do Polski. Zobacz zdjęcia w galerii.

Najnowsze