Wyjazd na igrzyska olimpijskie to dla każdego sportowca ogromne przeżycie. Zwłaszcza, gdy jest się dopiero na początku swojej kariery i dostaje się ogromną szansę na pokazanie się światu. Tak jest w przypadku 17-letniej Anastazji Kuś. Lekkoatletka zachwyca swoimi ostatnimi rezultatami i na bieżni prezentuje się znakomicie. Wysoką formę potwierdzała i na mistrzostwach Polski w Bydgoszczy, jak i na mistrzostwach Europy do lat 18, gdzie zdobyła złoty medal. Kuś będzie najmłodszą zawodniczką z Polski, jaka weźmie udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Burza po zachowaniu Radosława Piesiewicza. Chodzi o jedno zdjęcie
We wtorek kolejni sportowcy odebrali nominacje olimpijskie i w tym gronie była właśnie Kuś. Zdjęcie z 17-latką postanowił zrobić sobie Radosław Piesiewicz, szef PKOl. Internautom bardzo nie spodobało się to, jak Piesiewicz obejmuje lekkoatletkę. Jego prawa dłoń spoczywa na biodrze 17-latki. Internauci byli oburzeni, że 43-latek pozwolił sobie na taki gest. Na domiar złego Piesiewicz próbując ratować sytuację... Przyciął zdjęcie na portalu X w taki sposób, że nie widać jego dłoni na biodrze Kuś.
Internauci byli jednak czujni i w swoich wpisach publikowali pełną fotografię, którą Piesiewicz zostawił choćby na Instagramie. - Nie dość, że prezes-mem, to jeszcze to paskudne zdjęcie, które szybko wyedytował. Piesiewicz to jest nieszczęście dla PKOlu, a przy okazji niezły wstyd... - czytamy w jednym z wpisów na platformie X. - Prezes Piesiewicz to naprawdę niezły artysta. Skasował poprzedni wpis, gdzie ludzie zniszczyli go komentarzami i dał nowy, z zablokowanymi komentarzami. Ze zdjęciem uciętym tuż nad jego ręką - zauważył inny internauta.