Nie wszystko co na pierwszy rzut oka wydaje się śmieszne, musi bawić innych. Niektóre żarty potrafią oburzyć dużą część społeczności i tak też było w przypadku Anny Lewandowskiej. Żona kapitana reprezentacji Polski niedawno pokazała wideo w przebraniu grubej osoby. Na nagraniu ruszała się do utworu popularnej piosenkarki Beyonce. Przebranie miało być objawem walki z body shamingiem, a więc naśmiewania się z osób z dodatkowymi kilogramami.
Ania Lewandowska zmysłowo tańczy z ogromnym brzuchem i jeszcze WIĘKSZĄ PUPĄ! [ZDJĘCIA]
Ale nagranie Lewandowskiej spotkało się z ogromną krytyką. W trenerkę fitness uderzyła przede wszystkim aktywistka Maja Staśko. Kobieta nie zostawiła na partnerce piłkarza Bayernu Monachium suchej nitki. - Filmik Anny Lewandowskiej w którym przebiera się za grubą kobietę, jest wyrazem totalnego braku empatii. Żarty z grubych osób są tak samo śmieszne jak żarty z gwałtów. Grube osoby to ludzie, nie obiekt żartów czy inwektywa. A Lewandowska nazywa swój filmik bodypositive. To jest przeciwieństwo ciałopozytywności! Superszczupła laska, którą stać dosłownie na wszystko, każdy zabieg upiększający i usługę, i która ma mnóstwo czasu, by ćwiczyć – w stroju grubej osoby wywija śmiesznie do kamery. No naprawdę, boki zrywać - czytamy w obszernym wpisie aktywistki.
Jerzy Engel OSTRO ZAATAKOWAŁ Lewandowskiego! Co za ABSURD
Staśko wypomniała również Lewandowskiej, że na osobach otyłych zarabia pieniądze. - Trenerki zgarniają wielkie pieniądze na tym, że grubość jest stygmatyzowana. Obiecują lepsze życie po schudnięciu. Takie, jakie prowadzą one: wystawne, z kochającymi (i bogatymi) partnerami, pełne podróży i szczęśliwe. Linie kosmetyków, przekąsek, kolejne płyty z treningami – odpowiednio uformowane ciało ma dawać przepustkę do lepszego życia - dodała kobieta.
- Szanowna Pani, nigdy moim zamiarem nie było robienie sobie żartów z osób otyłych, a to sugeruje Pani w swoim wpisie. Zawsze powtarzam, że najważniejsze jest zdrowie i konsultacja z lekarzem. Jeśli uraziłam kogoś moim filmem, to przepraszam, ale zupełnie nie było to moim celem - odpowiedziała na wpis Staśko trenerka fitness.