Derby Lipska, Chemie - Lok Leipzig

i

Autor: Twitter/FC Lok Leipzig BSG Chemie - FC Lok Leipzig

Ależ ci kibice mieli fantazję! Nie uwierzysz, na jaki pomysł wpadli przed derbami, by zadrwić z przeciwników

2022-05-08 15:35

Mecze derbowe w każdym zakątku świata to kibicowskie święto. Niekoniecznie rozgrywane być muszą na najwyższym poziomie. Równie poważnie traktowane są w ekstraklasie, jak i na niższych poziomach rozgrywkowych. Fani szykują wtedy różnego rodzaju niespodzianki, by uprzykrzyć życie kibicom swych przeciwników. Czasem przybiera to zabawną formę, czasem – niestety – sprowadza się też do przemocy.

Lipsk od kilku sezonów reprezentowany jest w Bundeslidze i w Europie przez drużynę RB. Klub świętuje sukcesy krajowe, osiągnął nawet półfinał Ligi Mistrzów, ale w środowisku kibiców piłkarskich nawet w swym mieście nie ma najlepszych notowań. Traktowany jest po prostu jako produkt marketingowy, bez historycznych tradycji i przeszłości, na której wychowałyby się kolejne pokolenia sympatyków futbolu. Trudno się zresztą temu dziwić, skoro założony został w 2009 roku, a jego kolejne awanse i sukcesy mają oparcie wyłącznie w finansach jego właściciela.

Zwolennicy piłkarskich tradycji w Lipsku swoją sympatię dzielą między Chemie oraz Lokomotive. I zupełnie nie przeszkadza im fakt, że obydwie te drużyny grają ledwie na czwartym poziomie rozgrywkowym, czyli w Regionallidze Nordost. Obydwa nie mają już szans na awans w tym sezonie, ale spotkanie derbowe rozegrane w ten weekend i tak okazało się najważniejszym piłkarskim wydarzeniem w mieście tej wiosny. Zwłaszcza fani gospodarzy przygotowali się do niego znakomicie.

Kibice Eintrachtu przesadzili w świętowaniu sukcesu. Musiała interweniować policja, ucierpieli kibice gości

W noc poprzedzającą spotkanie postanowili uniemożliwić fanom Lokomotive przybycie na ich stadion. W tym celu... zamurowali jeden z podziemnych tuneli. wiodący na obiekt. Postawiona naprędce ścianka, którą już w dzień meczu usuwały stosowne służby porządkowe, nie okazała się specjalnie trwała. Było to jednak zamierzone, bowiem kiedy w końcu ją wyburzono, za nią ukazała się kolejna. Widniał na niej przekorny napis, zaczerpnięty z kultowego filmu „Forrest Gump”, nagrodzonego sześcioma Oskarami: „Życie jest jak pudełko czekoladek”!

Kibice Lokomotive – w sile 500 osób – po raz pierwszy od 2017 roku zasiedli ostatecznie w sektorze przeznaczonym dla gości. Trybuny obiektu wypełniły się po brzegi, na widowni zasiadło 5000 osób. Nie obeszło się jednak bez zamieszek: chuligani gospodarzy starli się z policją. Pretekstem była... wygrana Chemie 2:1.

Drużyna reprezentanta Polski awansowała do Bundesligi! Odrobili straty po szalonym meczu

Sonda
Czy derby są Twoim zdaniem wyjątkowym meczem?
Jan Tomaszewski: Lewandowski powinien zostać w Bayernie!
Najnowsze