Anna Lewandowska usiadła Robertowi na kolana i... ALE NAGRODA za 201 goli [ZDJĘCIE]

Robert Lewandowski miał już kilka okazji na ustrzelenie jubileuszowej, dwusetnej bramki w niemieckiej Bundeslidze. Z tym wyczynem poczekał jednak do wyjątkowo ważnego spotkania. Rywalizacja z Borussią Dortmund prawdopodobnie rozstrzygnęła losy mistrzostwa kraju. Kibice na całym świecie byli zszokowani tym pogromem.

W zwycięstwie 5:0, spory udział miał "Lewy", który strzelił dwa gole. Pierwsza bramka była jego dwusetnym trafieniem w lidze, dzięki czemu dołączył do skromnego grona pięciu zawodników, którzy dobrnęli do tej bariery. Mniejszą liczbę sezonów do dokonania tego, potrzebował jedynie Gerd Mueller.

Żona kapitana kadry, Anna była bardzo szczęśliwa z powodu dwusetnego gola męża. Na Instagramie pokazała, jak mu pogratulowała niesamowitego wyczynu. Najpierw siadła mu na kolana, a potem sprzedała soczystego buziaka w policzek. W opisie dodała również, że była z niego bardzo dumna.

W tym mieście uprawia się najwięcej seksu!

Anna Lewandowska oglądała spotkanie z trybun. Na Allianz Arena w ważnych chwilach towarzyszyli jej inni, znani Polacy. Na InstaStories chwaliła się wspólnymi selfie z między innymi Krzysztofem "Jankes" Jankowskim z radia ESKA i kompozytorem Radzimirem Dębskim.