Gdy w piątek "Bild" podał, że Bastian Schweinsteiger przeniesie się do Manchesteru United wielu kibiców Bayernu Monachium postukało się w czoło. Nie dopuszczali myśli, że jeden z symboli Bawarczyków może kiedykolwiek odejść z ich ukochanej drużyny. Tymczasem dziennikarskie doniesienia okazały się być prawdziwe. Potwierdził je prezes rady nadzorczej mistrzów Niemiec Karl-Hein Rummenige na konferencji przed prezentacją drużyny. Fani z początku sceptycznie podeszli do działań klubu, wygwizdując działacza, ale później nieco ochłonęli i pożegnali "Bastiego" gorącymi brawami.
Bastian Schweinsteiger odchodzi z Bayernu Monachium
- Byliśmy w stałym kontakcie z moimi znajomymi z Manchesteru United i ustaliliśmy warunki transferu. Bastian Schweinsteiger wciąż był naszym ważnym ogniwem, ale prosił nas, żebyśmy na koniec kariery umożliwili mu sprawdzenie się w innej lidze. On osiągnął z nami wielkie wyniki i żegnamy się w przyjacielskich stosunkach - wyjaśnił Rummenige.
30-latek z Manchesterem United podpisał trzyletni kontrakt. "Czerwone Diabły" odkupiły go od mistrzów Niemiec za 18 milionów euro. Wychowanek Bayernu w pierwszej drużynie grał od 2002 roku. Przez trzynaście lat zagrał dla Bawarczyków aż 500 meczów, w których zdobył 68 bramek i zaliczył 101 asyst.