Bawarczykom nie spodobały mi sposoby Barcy na negocjacje z klubami. Poszło o Dembele i Borussię Dortmund. - Jeśli to Barcelona stoi za zachowaniem Ousmane Dembele, to nie mam już szacunku do tego klubu. Takie postępowanie jest całkowicie nieetyczne - powiedział Niemiec, odnosząc się do plotek, jakoby to działacze Barcy przekonali młodego Francuza do zbuntowania się i zaprzestania przychodzenia na treningi. Bunt piłkarza zakończył się porażką. Niemcy wyznaczyli za skrzydłowego zaporową cenę, a następnie zawiesili go w prawach zawodnika.
Grzegorz Krychowiak ucieknie z Paryża? Chce go Chelsea
Rola Barcy wciąż opiera się na domysłach. W Katalonii oficjalnie zaprzeczają wszyscy, że kiedykolwiek kontaktowali się z piłkarzem. Tym bardziej, że jest to wbrew przepisom i regulacjom. Tyle że w katalońskiej prasie od pierwszych dni lata wspomina się o determinacji, z jaką prowadzą negocjacje z innymi klubami członkowie zarządu Barcelony. W podobny sposób - jak w przypadku Dembele - próbowano wymusić na PSG transfer Marco Verrattiego. Włoch również miał odmówić udziału w zajęciach z zespołem.
I pomocnik też przegrał. Za swoje kontrowersyjne wypowiedzi zmuszony był przeprosić, a także zwolnić dotychczasowego agenta.