Łukasz Piszczek stał się prawdziwą legendą Borussii Dortmund. Były obrońca reprezentacji Polski został uczczony przez kibiców klubu z Zagłębia Ruhry wywieszeniem koszulki z jego nazwiskiem w trakcie ostatniej kolejki Bundesligi. Niestety, piłkarza nie mogli pożegnać fani, którzy nie zostali wpuszczeni na stadion ze względów pandemicznych. Okazuje się jednak, że BVB chce dać swoim fanom możliwość prawdziwego pożegnania i obejrzenia ostatniego meczu z udziałem Piszczka. Szefostwo klubu wymyśliło chytry plan pożegnania polskiego defensora, a w całość przedsięwzięcia może zostać zaangażowany jeszcze Jakub Błaszczykowski.
Łukasz Piszczek założy koszulkę BVB jeszcze raz? Władze klubu mają plan
Okazuje się, że władze BVB chcą odpowiednio uhonorować byłego gracza Herthy Berlin i podziękować mu za tyle lat owocnej współpracy. Polski obrońca miałby wystąpić w meczu drużyny złożonej z uczestników finału Ligi Mistrzów z 2012 roku. W teamie Borussii z 2012 roku miałby się pojawić także kapitan Wisły Kraków - Jakub Błaszczykowski.
Nie wiadomo, czy w przedsięwzięcie zostanie zaangażowany Robert Lewandowski, który był czołowym napastnikiem ekipy Juergena Kloppa i doprowadził BVB do finału Ligi Mistrzów w sezonie 2012/2013. Wiadomo natomiast, że barwy Borussii miałby założyć były reprezentant Niemiec - Sven Bender, który zakończył ostatnio karierę.
Szefostwo klubu wierzy w powodzenie projektu
O tym, jak istotnym projektem jest godziwe pożegnanie Łukasza Piszczka przekonać się możemy słuchając słów prezesa klubu z Dortmundu - Hansa-Joachima Watzke, który nie kryje ekscytacji względem organizacji tego wydarzenia. Wiemy, że spotkanie byłoby zaplanowane przed początkiem sezonu 2021/2022. Najbardziej prawdopodobnym terminem wydaje się sierpień 2021 roku.
- Mam nadzieję, że uda się to zrealizować - stwierdził Hans-Joachim Watzke w rozmowie z mediami.