Bundesliga. Łukasz Podolski uczy Sławomira Peszkę niemieckiego - WYWIAD

2011-01-20 10:46

Łukasz Podolski (26 l.) obiecał "Super Expressowi", że pomoże Sławomirowi Peszce (26 l.) w aklimatyzacji w Kolonii i słowa dotrzymuje. "Poldi" jest zadowolony z formy reprezentanta Polski i nie ma wątpliwości, że razem utrzymają zespół 1. FC Koeln w Bundeslidze.

"Super Express": - W wyjazdowym meczu z Kaiserslautern zremisowaliście 1:1. To dobry czy zły wynik?

Łukasz Podolski: - Prowadziliśmy po moim golu 1:0, a pod koniec pierwszej połowy jeden z rywali dostał czerwoną kartkę. Musiałbym być kompletnie pozbawiony ambicji, gdybym powiedział w takiej sytuacji, że ten remis mnie ucieszył. Bardziej straciliśmy dwa punkty, niż zyskaliśmy jeden. Najważniejsze jednak, że nie straciłem nadziei. Wciąż jestem przekonany, że utrzymamy się bez problemu. Przed nami 16 meczów i dużo punktów do zdobycia.

- Ale musicie grać o wiele lepiej. A w meczu z Kaiserslautern wielu waszych piłkarzy sprawiało żałosne wrażenie...

- Jestem kapitanem drużyny i mam dbać o to, żebyśmy byli razem, a nie wzajemnie się oskarżali. Dlatego nie ma sensu mówić, kto zagrał dobrze, kto średnio, a kto bardzo słabo. To dopiero jeden mecz.

- Cała piłkarska Polska czekała na debiut Sławomira Peszki. Jak go oceniasz?

- Bardzo dobrze. Sławek w żaden sposób mnie nie zawiódł. Owszem, pod koniec brakowało mu już sił, ale to normalne, przecież jest z nami od niedawna. Miał kilka fajnych akcji, szarpał, podawał. Widziałem wcześniej kilka jego meczów w Lechu i potwierdził swoje walory. Jestem przekonany, że dużo nam pomoże w tej rundzie. Wiem, że dziennikarze i kibice od razu by chcieli, żeby i gola strzelił, i asystę zaliczył, ale to nie takie proste. Dajmy mu trochę czasu.

Przeczytaj koniecznie: Australian Open: Agnieszka znów wygrała

- Obiecałeś "Super Expressowi", że będziesz pomagał Peszce w aklimatyzacji...

- I pomagam. Na boisku staram się podpowiadać mu pewne rzeczy, bo przecież Sławek nie zna jeszcze tak dobrze Bundesligi jak ja. Poza boiskiem też wszystko jest w porządku. Już dwa razy byliśmy razem na kolacji.

- Nauczył się już jakichś słów po niemiecku?

- Tak i będę go zachęcał do dalszej nauki. Bo choć ten jego pierwszy kontrakt obowiązuje tylko pół roku, to jestem przekonany, że nie spadniemy i Peszko zostanie w Kolonii na długie lata. A wtedy niemiecki mu się przyda.

- Z Kaiserslautern kilku waszych piłkarzy nie zagrało ze względu na świńską grypę. Nie bałeś się, że ciebie też dopadnie?

- Nie, bez przesady. Paniki tu nie było. Jeśli jesteś pod opieką lekarzy, to nawet świńska grypa nic ci nie zrobi. A chorzy koledzy wracają już do zdrowia. I dobrze, bo przed nami mecz z Werderem Brema. Koniecznie musimy go wygrać.

Patrz też: Barcelona w końcu pokonana

Słowniczek piłkarski

Gol - Tor
Remis - Gleichstand
Zwycięstwo - Sieg
Porażka - Niederlage
Spalony - Abseitsstellung
Rzut wolny - Freistoß
Rzut karny - Elfmeter
Rzut rożny - Ecke
Tak - Ja
Nie - Nein
Dziękuję - Danke
Proszę - Bitte
Dzień dobry - Guten Morgen
Do widzenia - Auf Wiedersehen
Cześć (na powitanie) - Hallo
Cześć (na pożegnanie) - Tschuss

Najnowsze