Na mocy tego postanowienia król strzelców minionego sezonu Bundesligi (28 trafień) zostanie na Volkswagen Stadion co najmniej do czerwca 2012 roku.
- W poniedziałek podpiszemy wszystkie dokumenty. Zostanę w klubie do 2012 roku. Jestem naprawdę zadowolony, że mam to już za sobą - stwierdził Brazylijczyk. - Wolfsburg stał się moim drugim domem i jestem zachwycony tym, że mogę tu zostać - dodał snajper.
Grafite z pełną szczerością wyznał, że duże znaczenie przy podjęciu decyzji odgrywało zdanie jego żony. - Moja żona była głównym czynnikiem. Powiedziała, że powinienem tutaj zostać. Lubi ludzi w Wolfsburgu, ja z kolei lubię grać dla tego wielkiego klubu. Wszystko tutaj nam pasuje - tłumaczy napastnik.
Grafite był prawdziwym objawieniem sezonu w niemieckiej lidze. Jego bramki oraz znakomita współpraca z Edinem Dżeko doprowadziły "Wilki" do pierwszego w historii klubu tytułu. Teraz piłkarz ma świadomość, że stracił element zaskoczenia, który był jednym z jego atutów w minionych rozgrywkach. - Wiem, że teraz będzie ciężko, ale moim celem jest bycie coraz lepszym z każdym rokiem. Obrońcy będą na mnie bardziej uważać, ale jestem na to gotowy. To duże wyzwanie - kończy Grafite.
Grafite przedłużył umowę z Wolfsburgiem
2009-06-26
20:34
Włodarze VfL Wolfsburg poważnie myślą o budowie liczącej się w europejskim futbolu siły. W piątek doszli do porozumienia z Grafite w sprawie rocznej prolongaty kontraktu.