Już w doliczonym czasie gry meczu Hamburger SV - Bayern Monachium na murawie pojawił się kibic. Najpierw rzucił w kierunku Ribery'ego szalikiem, a następnie pokazał mu dwa środkowe palce. Na szczęście nie zrobił zawodnikowi większej krzywdy. Dlaczego tak go potraktował?
Puchar Niemiec: Gol Lewandowskiego. Bayern Monachium awansował [WIDEO]
Według niemieckiej gazety "Bild", w ten sposób chciał odpłacić się Francuzowi za ostry faul, którego ten dopuścił sie wcześniej na jednym z graczy HSV Ashtonie Goetzu. Sam Ribery nie miał większych pretensji o całą sytuację. - Nie powinna mieć miejsca, ale też nic złego się nie stało - powiedział.
Oficjalne przeprosiny w stronę piłkarza "Bawarczyków" wystosował HSV. "Drogi Bayernie, drogi Francku Ribery. Przepraszamy za scenę z końcówki spotkania. To nie jest HSV!" - napisał na swoim profilu na Twitterze.
Bayern wygrał w Hamburgu 3:1. Jedną z bramek zdobył właśnie Francuz. Gole dla "Bawarczyków" strzelili także Robert Lewandowski i David Alaba. Dla HSV trafił Pierre-Michel Lasogga.
Zobacz: Hamburger SV – Bayern: kibic wbiegł na boisko. Uderzył szalikiem Ribery'ego
Lieber @FCBayern, lieber Franck #Ribery. Wir entschuldigen uns für die Szene kurz vor dem Ende. Das ist nicht der #HSV! #HSVFCB
— Hamburger SV (@HSV) październik 29, 2014
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail