Manchester Real

i

Autor: ART SERVICE / SUPER EXPRESS , AP Photo/Darren Staples

Przed hitem Ligi Mistrzów

Jerzy Dudek o szalonych końcówkach i demonach Realu. Jaka klątwa ciąży nad Manchesterem City? [ROZMOWA SE]

2025-02-18 17:38

To będzie kolejna dawka piłkarskich emocji z najwyższej półki. W pierwszym meczu Real po szalonej końcówce pokonał 3:2 Manchester City i jest bliżej awansu do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. Jerzy Dudek mówi o szalonych końcówkach i demonach Realu. Jaka klątwa ciąży nad Manchesterem City, czy Erling Haaland znów uśpi czujność Królewskich i jak uraz wpłynie na jego dyspozycję?

„Super Express”: - Czy Real zaskoczył pana tym zrywem w Manchesterze?

Jerzy Dudek: - Gdy Real jest po presją, to zawsze zaskakuje pozytywnie. W pewnym momencie wymsknęło im się to spotkanie spod kontroli. Wydawało się, że to jest wymarzony scenariusz dla City. Ale Real tak przycisnął, stworzył kilka sytuacji, że doprowadził do zwycięstwa. Na pewno Real jest mistrzem tych końcówek, bo to nie pierwszy i ostatni raz. Ale to świadczy o dużym potencjale zawodników. Jeśli wszyscy będą grać na wysokim, na 100 procentowej mobilizacji, to jest mało zespołów, które są w stanie powstrzymać ich ataki.

- Czyli mistrz Hiszpanii jest bliżej awansu?

- Patrząc na końcówkę spotkania w Manchesterze, to Real pokazał duży potencjał. Ale też trzeba być realistą. Braki w obronie i w ogóle duże problemy w defensywie tej drużyny wskazują na to, że ten dwumecz nie jest jeszcze rozstrzygnięty. Rewanż może się skończyć takim samym wynikiem, jak w Anglii, ale na korzyść City. Dlatego do końca będzie walka o awans. Real na pewno nie ma jeszcze pewnej karty.

- A może to Jude Bellingham będzie tym, który wyeliminuje mistrza Anglii?

- Bellingham lubi grać z drugiej linii. Ma dobry strzał, dobre przyspieszenie. Potrafi wejść w wolne pole. Potrzebuje też dużo miejsca. To jest gwarancją tego, że pokaże jakość. W końcówce pierwszego meczu City to wszystko mu umożliwiło i strzelił zwycięskiego gola. Podobnie było w przypadku Kylianna Mbappe czy Viniciusa Juniora. Ten duet także lubi wolne przestrzenie. Wspomniany Vinicius musi nabrać dystansu do tego, co go dotyka poza boiskiem. Musi to przekuć w motywację. Tak zrobił w Manchesterze, gdy kibice wywiesili baner, żeby przestał płakać, że nie zdobył Złotej Piłki. Taka reakcja jest pożądana i takiego Viniciusa chcą widzieć kibice.

Nicola Zalewski nie ma wyjścia, musi to zrobić w Interze. Legendarny Marco Tardelli o szansach Polaka w mistrzu Włoch [ROZMOWA SE]

- Podejrzewam, że będzie za to wielka dyscyplina ze strony Realu. Wygrał w Anglii, więc będzie starał się kontrolować i obserwować poczynania mistrza Anglii - mówi Jerzy Dudek w rozmowie z Super Expressem.

- To będzie także kolejna bitwa gwiazd: Mbappe kontra Haaland. Czy teraz Norweg jest pod większą presją?

- Haaland jest gwiazdą w City, ma okazały dorobek bramkowy. Jak będzie miał okazję, to postara się wykorzystać każdą niepewność w obronie Realu. Tak jak to zrobił dwa razy w pierwszym meczu. Z kolei Mbappe ma dobry okres w ostatnim czasie. Poukładał sobie sprawy, bo ubiegły rok miał taki sobie. Wracając do Haalanda, to w ostatnim meczu schodził z kontuzją, trzymał się za kolano. To będzie miało wpływ na jego dyspozycję, bo to zostaje w głowie zawodnika. Zobaczymy, jak będzie się prezentował. Wszyscy myśleli, że jest to dużo bardziej groźniejsza kontuzja. Dla niego na szczęście jest to lekki uraz, który nie powinien wyeliminować go z gry. Może jednak odegrać sporą rolę w jego dyspozycji.

- Z czym największy problem ma Manchester City?

- Nie można powiedzieć, że zespół gra fatalnie. Ciąży nad nimi jakąś klątwa indywidualnych błędów. Cały czas pojawia się to w kluczowym momencie meczu i stąd tak to wygląda. City ma duży potencjał. Fragmentami gra niezły futbol. Musi się pozbyć tego popełniania indywidualnych błędów, które w trudnym momencie podcinają im ewidentnie skrzydła. Mentalnie zespół musi uniknąć tego typu wydarzeń. Jak się to poprawią, to szybko wrócą do rywalizacji na najwyższym poziomie. To są nowe doświadczenia dla trenera Guardioli. Zawsze powtarzam, że takie doświadczenia budują trenera.

Steve Kapuadi zagrał jak profesor i zalał się krwią. Francuski obrońca zawstydził napastników Legii [WIDEO]

QUIZ: Rozpoznasz polskich piłkarzy? Lewandowskiego zna każdy, a resztę? 15/20 to absolutne minimum
Pytanie 1 z 20
Zaczniemy podobnie jak w piłce. Bramkarz na zdjęciu to...
Wojciech Szczęsny

- Może po prostu trener Guardiola już wypalił się w tym klubie?

- Mamy do czynienia z najlepszym trenerem w ostatnich dwudziestu latach. Guardiola nie był jeszcze w takim momencie. Nie jest mu łatwo, co trzy dni odpowiadać na te same pytania i mówić o tych samych rzeczach. Widać, że jest lekko zmęczony tymi pytaniami, zmęczonym ciągłym niefartem. Wszystkie sprawy odgrywają rolę. Hiszpan miał też prywatne problemy. To wszystko działa na niekorzyść. Im szybciej Manchester City upora się z tymi problemami i wróci do równowagi psychiczno-motorycznej, to tym lepiej. W dalszym ciągu jest to zespół, który ma ogromny potencjał.

- To na koniec: czego spodziewa się w rewanżu?

- Nie sądzę, żeby to był taki rollercoaster, jak w pierwszym meczu. Choć te drużyny pokazały wielokrotnie, że potrafią doprowadzić do takich emocji. Dla kibiców to oczywiście jest super, ale dla trenerów to później jest analiza i zastanawianie się, dlaczego tak doświadczone zespoły nie potrafią kontrolować wyniku. Tak jak właśnie Manchester City w pierwszym meczu. Dlatego nie spodziewam się powtórki. Podejrzewam, że będzie za to wielka dyscyplina ze strony Realu. Wygrał w Anglii, więc będzie starał się kontrolować i obserwować poczynania mistrza Anglii.

Marc Gual w końcu zacznie strzelać seryjnie? Paweł Skrzypek surowo o popisach gwiazdy Legii

Sonda
Czy Real Madryt zostanie mistrzem Hiszpanii?
Piotr Świerczewski o Lewandowskim na ławce Barcelony: Może on sam o to prosi! | Futbologia

Najnowsze