Wielkie wyróżnienie dla polskiego napastnika! Niemieckie media zachwycone jego grą

Krzysztof Piątek zrobił furorę, gdy trafił do włoskiej Genoi i zaczął strzelać bramki jak na zawołanie. Później równie dobrze szło mu także w Milanie, jednak po pół roku spędzonym na San Siro polski napastnik mocno obniżył loty. Transfer do Herthy Berlin miał pomóc Piątkowi w odbudowaniu formy, jednak początkowo również tam miał spore problemy.

Piotr Żyła NIE JEST katolikiem! Jego wiara wyszła PRZYPADKIEM, wszystko jasne

Gdy na początku obecnego sezonu berlińczycy sprowadzili Jhona Cordobę, można było sądzić, że Krzysztof Piątek będzie miał jeszcze większe kłopoty z regularną grą. Pojawiały się głosy, że znów może on zmienić klub. Polak ostatecznie został w Hercie i nie skarżąc się na swoją rolę zaczął mocno pracować. Teraz widzimy tego efekty.

Krzysztof Piątek w jedenastce 10. kolejki Bundesligi

Jednym z najciekawszych spotkań w Bundeslidze w miniony weekend były derby Berlina, czyli mecz pomiędzy Herthą a Unionem. Spotkanie to Krzysztof Piątek rozpoczął na ławce, co jednak nie przeszkodziło mu ostatecznie zostać bohaterem tego spotkania.

Tak mieszka Mariusz Pudzianowski. Takiej posiadłości mogą zazdrościć nawet miliarderzy [ZDJĘCIA]

Polak pojawił się na boisku w drugiej części spotkania, przy stanie 1:0 dla Unionu. Warto jednak wspomnieć, że od 23. minuty goście grali w osłabieniu, więc Hertha miała ułatwione zadanie gonienia wyniku. Wyrównanie w 51. minucie dał Pekarik, natomiast na pewne prowadzenie Herthę wyprowadził Krzysztof Piątek. Polak trafił do siatki rywali w 74. i 77. minucie spotkania. Dwa gole zapewniły zwycięstwo jego drużynie, a jemu samemu miejsce w 11. kolejki.

Krzysztof Piątek został oceniony przez prestiżowy magazyn Kicker na 1,5 (skala 1-6, im niższa, tym lepsza) i umieściła go w jedenastce 10. kolejki Bundesligi. Z kolei inny polski napastnik, Robert Lewandowski, za mecz z RB Lipsk (zremisowany przez Bayern 3:3) otrzymał ocenę 3,5.