Kiedy sternicy klubu z Monachium zwalniali Niko Kovaca, a w jego miejsce zatrudniali Flicka wiele osób miało ogromne wątpliwości. Nawet pomimo tego, że 56-latek występował w roli tzw. „strażaka”, który poprowadzi klub maksymalnie do końca rozgrywek. Wyniki osiągane przez Bayern pod wodzą Flicka przeszły jednak najśmielsze oczekiwania. Prowadzona przez niego drużyna zgarnęła absolutnie wszystko, co tylko było do zgarnięcia: mistrzostwo, puchar oraz superpuchar Niemiec, Ligę Mistrzów, superpuchar Europy oraz klubowe mistrzostwo świata.
Nic więc dziwnego, że odkąd Joachim Loew ogłosił oficjalnie, że po mistrzostwach Europy żegna się z reprezentacją Niemiec, murowanym faworytem do objęcia tego stanowiska stał się właśnie Flick. Według „SportBild” szansa na ten ruch jest spora, gdyż 56-latek niezbyt dobrze dogaduje się z obecnym dyrektorem sportowym Bayernu Hasanem Salihamidziciem.
Legenda niemieckiej piłki wie jak POWSTRZYMAĆ Lewandowskiego! Znalazła JEDYNY sposób
Niemiecki dziennik donosi także, że kierownictwo mistrza Niemiec wytypowało już potencjalnego następcę Hansiego Flicka. Miałby nim zostać obecny opiekun RB Lipsk – Julian Nagelsmann. Zdecydowanie najmłodszy trener w topowych 5 ligach Europy (zaledwie 33 lata) wykonuje w swoim obecnym zespole znakomitą pracę i nikt w Niemczech nie ma wątpliwości, że kwestią czasu są jego przenosiny do jednego z wielkich klubów europejskich. Żadne wiążące decyzje w tej kwestii na razie nie zapadły, a cała sprawa powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Hansi Flick objął Bayern w listopadzie 2019 roku, zastępując zwolnionego za słabe wyniki Niko Kovaca. Zespół pod jego wodzą rozegrał 73 mecze, z których 61 wygrał, 6 zremisował oraz 6 przegrał. 56-latek w przeszłości miał już okazję pracować w reprezentacji Niemiec. W latach 2006-2014 pełnił bowiem funkcję asystenta selekcjonera Joachima Loewa.