Robert Lewandowski

i

Autor: Eastnews

Niemcy: Ostrzał Polaków! Lewandowski i Polanski z bramkami. Bayern zmiażdżył Werder [WIDEO]

2015-03-14 20:00

Bayern Monachium nie zwalnia tempa. Po rozbiciu Szachtara Donieck 7:0 w środku tygodnia, tym razem piłkarze Pepa Guardioli przejechali się po zawodnikach Werderu Brema. Wygrali 4:0, a dwa trafienia - dwunaste i trzynaste w tym sezonie - zanotował Robert Lewandowski. Równie znakomitą skutecznością popisał się też w barwach Hoffenheim Eugen Polanski.

"Lewy" strzelał dopiero w końcówce. Nie były to trafienia, po których przeciętny kibic chwyciłby się za głowę:

Wcześniej do siatki Werderu trafiali Thomas Muller i David Alaba. Zwłaszcza trafienie tego drugiego - z rzutu wolnego - mogło zrobić wrażenie. Perfekcyjne. Jedno słowo wystarczy za komentarz.

Strzelił gola i... zaatakował kozła. Takie rzeczy tylko w Bundeslidze [WIDEO]

Dla monachijczyków triumf 4:0 nad rywalem z Bremy to... popsucie znakomitej średniej. We wcześniejszych starciach pomiędzy obiema ekipami Bawarczycy wygrali bowiem kolejno: 6:1, 7:0, 5:2, 6:0. Nawet jednak tak "fatalna" informacja nie ma prawa popsuć ich humorów. Nad drugim w tabeli Wolfsburgiem mają bowiem czternaście "oczek" przewagi.

Trzy punkty nad Werderem mają symboliczny wymiar jeszcze z innego powodu. W sobotę Pep Guardiola nie mógł skorzystać z Arjena Robbena oraz Francka Ribery'ego.

Werder Brema - Bayern Monachium 0:4 (0:2)
Bramki:
Müller 24, Alaba 45, Lewandowski 76, 90

Werder: Raphael Wolf - Theodor Gebre Selassie, Sebastian Prödl, Jannik Vestergaard, Santiago García (83. Janek Sternberg) - Davie Selke, Philipp Bargfrede, Clemens Fritz, Zlatko Junuzović, Levin Öztunalı (63. Izet Hajrović) - Fin Bartels

Bayern: Pepe Reina - Rafinha, Mehdi Benatia, Jérôme Boateng (83. Dante), Juan Bernat - Sebastian Rode, Bastian Schweinsteiger, David Alaba - Thomas Müller, Robert Lewandowski, Mario Götze (82. Philipp Lahm)

Żółte kartki: Prödl, Junuzović, García - Rafinha, Benatia, Boateng

W innym spotkaniu Bundesligi dwie bramki dla Hoffenheim strzelił Eugen Polanski. Ciekawa sprawa. To drugi piłkarz - obok Jakuba Błaszczykowskiego - mający pewny plac w Bundeslidze, któremu nie po drodze z Adamem Nawałką.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze