Polak czy Argentyńczyk? Który z nich królem strzelców 2020 roku? Lewy ściga się z Messim

Jeszcze 26 listopada, po 4 golach strzelonych Crvenie Zvezdzie w Lidze Mistrzów (6:0), przewaga "Lewego" nad Messim wydawała się bezpieczna. Na nieco ponad miesiąc przed końcem 2019 roku Polak miał na koncie 51 bramek (45 dla Bayernu i 6 dla Polski), a Argentyńczyk "tylko" 44 (39 Barcelony i 5 dla Argentyny). "Jestem uzależniony od strzelania goli" - napisał wtedy na Twitterze Lewandowski i - jak złośliwie komentuje niemiecki "Deutsche Welle" - po tym wyznaniu poszedł na... odwyk. "Polska maszyna" zacięła się, a Messi wykorzystał to i depcze "Lewemu" po piętach. Teraz ma już 49 trafień, zaledwie dwa mniej.

Inne gwiazdy praktycznie nie liczą się już w tym wyścigu. Trzeci jest Kylian Mbappe (PSG, Francja) z 39 golami, a czwarty Raheem Sterling (Manchester City, Anglia) z 38 bramkami. Lewandowski i Messi, którzy siedzieli niedawno obok siebie podczas gali "France Football", na ostatniej prostej mają do rozegrania po trzy mecze. Czy genialny Argentyńczyk dopadnie Polaka przed samą metą?
CH

Gole w 2019 roku
1. Robert Lewandowski - 51
2. Leo Messi - 49
3. Kylian Mbappe - 39
4. Raheem Sterling - 38
5. Alfredo Moreos - 37

Mecze do końca roku
Lewandowski: Bayern - Werder (14.12), Freiburg - Bayern (18.12), Bayern - Wolfsburg (21.12)
Messi: Sociedad - Barcelona (14.12), Barcelona - Real (18.12), Barcelona - Allaves (21.12)

Nie przegap
Bayern - Werder
sobota 15.30, Eleven Sports 1