Robert Lewandowski kolejny raz uratował skórę Bayernu Monachium. Mistrzowie Niemiec od kilku meczów rozczarowują swoją formą. Podobnie jak w spotkaniu z Borussią Moenchengladbach i Freiburgiem, trafił do siatki już na początku. "Bawarczycy" marnowali jednak kolejne okazje do podwyższenia rezultatu. "Lewy" opuścił boisko tuż przed upływem 70. minuty meczu, a na twarzy malował się mu poważny grymas.
Augsburg naciskał, ale do siatki nie trafił i ostatecznie to Bayern wygrał 1:0. Po meczu realizatorzy przyłapali Robert Lewandowskiego i bramkarza gospodarzy, Rafała Gikiewicza na krótkiej pogawędce. O czym dyskutowali dwaj Polacy? Tego oficjalnie nie wiadomo. W sieci huczy o tym, czy przypadkiem nie chodzi o temat Jerzego Brzęczka.
- To kto zostanie nowym selekcjonerem? - napisali na Twitterze dziennikarze Eleven Sports. Niewykluczone, że obaj zamienili kilka zdań rzeczywiście na ten temat. Wszak, obecnie jest to kwestia numer 1 w polskiej piłce nożnej, która obu jest niezwykle bliska. Temat pozostanie z pewnością słodką tajemnicą "Lewego" i "Gikiego".
Augsburg - Bayern: Lewy uratował mistrzów Niemiec. Męczarnie Bawarczyków
Robert Lewandowski w tym sezonie trafiał do siatki w Bundeslidze już 22 razy! Jest na najlepszej drodze do pokonania legendarnego wyczynu Gerda Muellera z sezonu 1971/1972. Potrzebuje jeszcze 19 trafień.
Internauci porównali Lewandowskiego i Stocha. Wywiązała się kłótnia. Sprawdź szczegóły w galerii poniżej.