Robert Lewandowski będzie wściekły? Ta decyzja Bayernu może doprowadzić go do szewskiej pasji. Legenda klubu zna go świetnie

Robert Lewandowski po ostatnim meczu sezonu wyjawił, że Bayern Monachium wciąż nie zaproponował mu nowego kontraktu. To był jeden z powodów, dla których polski napastnik poczuł się niedoceniany i postanowił, że odejdzie z klubu – albo latem tego roku, albo za 12 miesięcy, gdy wygaśnie jego obecna umowa. Nie jest żadną tajemnicą, że dla samego zawodnika najlepszym rozwiązaniem byłoby odejść już teraz – dla piłkarza, który w sierpniu skończy 34 lata, każdy rok jest niezwykle cenny i po nadchodzącym sezonie nie jest pewne, czy zainteresowanie jego osobą będzie tak duże, jak teraz. O kapitana reprezentacji Polski najbardziej zabiega FC Barcelona, która jest gotowa zapłacić za niego kilkadziesiąt milionów euro. Bayern Monachium nie chce jednak pozbywać się swojego najlepszego zawodnika nawet i może przytrzymać go jeszcze rok w klubie, aż do wygaśnięcia umowy. Zdaniem Francka Ribery’ego takie rozwiązanie jest ryzykowne dla samego Bayernu.

Kolejne osłabienie Bayernu Monachium? Nie tylko Lewandowski chce odejść, gwiazdor na celowniku Realu

Robert Lewandowski może się wściec. Bayern ryzykuje przytrzymując go u siebie?

Franck Ribery to jedna z legend Bayernu Monachium, w którego barwach sięgnął po liczne trofea. Przez kilka lat Lewandowski i Ribery grali u swojego boku, więc świetnie się znają. W rozmowie z portalem WP SportoweFakty Francuz mówi wprost, że… rozumie chęć napastnika do opuszczenia Bayernu Monachium. – Doskonale go rozumiem! Widocznie Robert doszedł do wniosku, że potrzebuje nowego wyzwania. I ja mu życzę, żeby to się spełniło. Z Bayernem wygrał wszystko, od ligi niemieckiej po Ligę Mistrzów. Jest w klubie od wielu lat. To całkowicie normalne, że uznał, iż czas na zmiany. Myślę, a w zasadzie wynika to z jego słów, że on już tego mocno potrzebuje – mówi Ribery, ale podkreśla, że nie chce w niczym umniejszać swojemu byłemu klubowi – Proszę mnie dobrze zrozumieć: Bayern to wielki klub, jeden z największych na świecie, ale czasem człowiek po prostu chce i potrzebuje zmiany. Tak jest właśnie w przypadku Roberta – dodaje.

Agent Lewandowskiego nie mógł tego dłużej ukrywać. Chodzi o Lewandowskiego. To, co zobaczył wprawiło go w osłupienie

39-letni piłkarz, obecnie występujący w Salernitanie, przyznaje, że jeśli Bayern postawi na swoim i nie puści Lewandowskiego latem tego roku, może samemu narobić sobie kłopotów. – Nie ma się co oszukiwać, istnieje takie ryzyko. Piłkarz zmuszony do pozostania może być sfrustrowany i zły – twierdzi Ribery w rozmowie z WP SportoweFakty. Francuz przyznał, że rozumie Bayern, który nie chce lekką ręką oddać najlepszego napastnika świata ostatnich lat, ale ma nadzieję, że znajdzie się rozwiązanie dobre zarówno dla Lewandowskiego, jak i jego obecnego klubu.