Robert Lewandowski i Bayern pijani ze szczęścia! [ZDJĘCIA]

Bayern zapewnił sobie mistrzostwo po przedostatniej kolejce, ale tradycją jest, że prawdziwa feta odbywa się po zamykającym sezon spotkaniu. Organizatorzy jak zwykle przygotowali wielkie kufle piwa, którym piłkarze się oblewali. Szaleństwo przeniosło się również do szatni, gdzie Bawarczycy długo tańczyli i śpiewali triumfalne piosenki.

Bohaterem meczu (gol w 12. minucie) i całego sezonu był Robert Lewandowski. Z 30 golami na koncie został królem strzelców i odebrał już drugą w karierze armatę dla najlepszego snajpera Bundesligi (pierwsza w sezonie 2013/14). Przeszedł do historii jako czwarty piłkarz w dziejach ligi po Gerdzie Muellerze, Dieterze Muellerze i Lotharze Emmerichu, który zdobył co najmniej 30 bramek w sezonie Bundesligi. W gronie obcokrajowców jest natomiast pierwszy - dotychczasowy najlepszy wynik należał do Holendra Klaa- sa-Jana Huntelaara (29 goli).

- 30 goli w sezonie to wielkie osiągnięcie i czuję się teraz bardzo dobrze. Mogę tylko podziękować za to całej drużynie. Przed nami jeszcze jeden finał - Pucharu Niemiec. Mam nadzieję, że za tydzień będziemy mogli świętować dublet - podkreśla Lewandowski.

Grą i golami Lewandowskiego zachwycał się Pep Guardiola.

- Wielkie gratulacje dla Lewandowskiego. Zdobycie 30 goli w sezonie nie jest łatwym zadaniem. Instynkt strzelecki to wielki atut Roberta, w polu karnym jest niezwykle groźny i zasłużył, żeby teraz świętować - wychwalał Hiszpan.