Potyczka z dortmundczykami na Allianz Arena nie była dla Bawarczyków lekka, łatwa i przyjemna. Choć w miarę szybko objęli dwubramkowe prowadzenie, to potem sporą klasę zaprezentowali wicemistrzowie Niemiec, doprowadzając do wyrównania. W utratę gola na 2:2 był zamieszany Robert Lewandowski, przez co musiał potem zmierzyć się z nieco bardziej krytycznym głosami w mediach. Na szczęście w ofensywie jak zawsze brylował i pomógł kolegom strzelić dwie z trzech bramek.
I jak zawsze polscy kibice gorzko mogą tylko żałować, że akurat w tym roku "France Football" zdecydował się nie przyznawać nikomu "Złotej Piłki". A zwłaszcza, gdy można podziwiać takie zdjęcia jak to poniższe. Nietrudno sobie wyobrazić, jak "Lewy" stoi na podeście paryskiej gali i odbiera trofeum dla najlepszego piłkarza świata wprawiając w zachwyt i dumę wszystkich fanów z Polski.
Organizatorzy "Złotej Piłki" pozostają jednak nieugięci. Jeśli jednak Lewandowski podtrzyma swoją fenomenalną dyspozycję, to bez wątpienia będzie jednym z faworytów do zgarnięcia trofeum już w 2021 roku.