Bayern Monachium od kilku lat nie ma sobie równych z ligowych zmaganiach i po tym, jak w poprzednim sezonie zdobył wszystko, co tylko się dało, w tym sezonie Robert Lewandowski i spółka kolejny raz chcieli podnieść trofeum za mistrzostwo Niemiec. Jak się okazało, tytuł najlepszej drużyny w kraju Bayern Monachium mógł zapewnić sobie już w 32. kolejce, na dwa sposoby. Naturalnie, przyszłość Bayernu Monachium leżała w rękach zawodników z Bawarii, którzy mogli zgarnąć mistrzostwo poprzez pokonanie Borussii Moenchengladbach. To jednak nie było konieczne, bo tytuł dla najlepszej drużyny w kraju podarowała im Borussia Dortmund. BVB pokonała RB Lipsk w meczu rozgrywającym się na kilka godzin przed spotkaniem Bayern Monachium - Borussia Moenchengladbach. W tym momencie piłkarze ze stolicy Bawarii znajdowali się już na swoim stadionie i to właśnie tam dowiedzieli się, że są mistrzami Niemiec.
Część piłkarzy Bayernu Monachium oglądała spotkanie Borussii Dortmund z RB Lipsk na telewizorach znajdujących się na stadionie w Monachium. Pozostali zawodnicy z kolei nie byli w stanie usiedzieć na miejscu i wyszli na murawę, gdzie na telefonach komórkowych śledzili wynik meczu. Wygrana BVB z "Bykami" oznacza, że Bayern Monachium sięgnął po dziewiąte mistrzostwo Niemiec z rzędu, kontynuując swój zwycięski marsz rozpoczęty w sezonie 2021/13.