Robert Lewandowski ma za sobą wybitnie udany sezon w barwach Bayernu Monachium. Polak został nie tylko mistrzem Niemiec, ale także królem strzelców Bundesligi z rewelacyjnym wynikiem 41 bramek. Po tylu latach gry w Niemczech sam piłkarz stwierdził, że "jest otwarty" na nowe wyzwania. Możliwe więc, że jeszcze w tym okienku transferowym zobaczymy hit z Polakiem w roli głównej. Szczególnie że jego usługami zainteresowany jest jeden z finalistów Ligi Mistrzów, który bardzo potrzebuje nowego napastnika.
Robert Lewandowski odejdzie z Bayernu? Polak jest na celowniku
Według angielskich mediów Lewandowski znalazł się na celowniku włodarzy Manchesteru City. Drużyna "The Citizens" w tym sezonie ugrała mistrzostwo Anglii i zaszła do finału Ligi Mistrzów, gdzie przegrała z Chelsea. Pepowi Guardioli zarzucano, że w dużej mierze było to spowodowane bardzo słabą grą linii ataku, w której nie popisali się zarówno Gabriel Jesus i Sergio Kun Aguero. Kiedy Argentyńczyk ogłosił, że po sezonie idzie do FC Barcelony, w klubie zrodziła się konieczność zatrudnienia nowego asa ataku. Ma być nim Robert Lewandowski, który w ostatnim wywiadzie dla goal.com. stwierdził, że jest "otwarty na nowe wyzwania". Włodarze City mają rozpatrywać także możliwość zatrudnienia Romelu Lukaku z Interu Mediolan i Harry'ego Kane'a z Tottenhamu, jednak sam Guardiola ma skłaniać się do Lewandowskiego, ponieważ pamięta udaną współpracę z Polakiem, kiedy jeszcze prowadził Bayern Monachium.
Tak z bliska wygląda twarz teściowej Roberta Lewandowskiego. Nie do wiary, jaką metamorfozę przeszła
Lewandowski powiedział o transferze, nie wyklucza odejścia
W rozmowie z goal.com Robert Lewandowski szczerze powiedział o możliwości opuszczenia drużyny "Bawarczyków". Kapitan reprezentacji Polski nie ukrywa, że w razie pojawienia się ciekawej oferty, będzie się nad nią pochylał, a sam wyraża chęć poznania nowego języka i zapoznania się z nową kulturą.
- Moja przyszłość? Pozostaję otwarty na wiele rozwiązań. Zawsze jestem chętny, aby nauczyć się nowego języka, poznać nową kulturę - powiedział piłkarz reprezentacji Polski.