Fani Bayernu Monachium przez lata mogli być spokojni o defensywę swojego zespołu, której ważnym elementem był David Alaba. Austriak, który w 2008 roku dołączył do ekipy "Die Roten" z Austrii Wiedeń, stał się jednym z najbardziej utytułowanych graczy w barwach ekipy z Bawarii. Przygoda obrońcy w Monachium powoli dobiega jednak końca i wraz z końcem sezonu pożegna się on z drużyną z Monachium, gdy końca dobiegnie jego umowa. Pomimo tego, że Alaba już do początku roku mógł prowadzić rozmowy z kolejnymi klubami, to fani wciąż nie wiedzą, gdzie Austriak będzie kontynuował swoją karierę. O ile w mediach pojawiło się na ten temat wiele plotek, to piłkarz w dalszym ciągu nie potwierdził, do którego z zainteresowanych klubów ma zamiar dołączyć. Wątpliwości co do przyszłości piłkarza nie ma za to Fabrizio Romano.
A jednak Real Madryt
Jeden z najlepiej poinformowanych dziennikarzy w sprawach transferowych jest przekonany, że David Alaba od nowego sezonu będzie reprezentował barwy Realu Madryt, który od samego początku znajdował się w gronie klubów najbardziej starających się o podpis Austriaka. Romano wyznał również, że od stycznia był przekonany, że to właśnie tam trafi Alaba, ponieważ ekipa z "Estadio Santiago Bernabeu" od dawna prowadziła w wyścigu o zakontraktowanie zawodnika. W nowym klubie Alaba ma liczyć na zarobki na poziomie 12 milionów euro rocznie.
Legenda Bayernu
Przez 11 lat, w czasie których David Alaba grał w pierwszej drużynie Bayernu Monachium, obrońca z Austrii wygrał naprawdę sporo. Wraz z ekipą z Bawarii dziewięć razy zdobył mistrzostwo kraju, do czego dołożył sześć Pucharów i pięć Superpucharów Niemiec, dwa Superpuchary UEFA, dwa Klubowe Mistrzostwa Świata oraz dwa trofea Ligi Mistrzów. Alaba zalicza się również do wąskiego grona piłkarzy, którzy dwukrotnie w barwach monachijczyków zdobywali potrójną koronę, w 2013 oraz 2020 roku.