Robert Lewandowski, Bayern Monachium

i

Autor: Cyfra Sport Robert Lewandowski, Bayern Monachium

Bayern miażdży Union! Strzelanina w Berlinie, Lewandowski z dwoma bramkami!

2021-10-30 16:34

Bayern Monachium okazał się lepszy od Unionu Berlin. Drużyna "Bawarczyków", która była zdecydowanym faworytem spotkania, rozbiła drużynę ze stolicy Niemiec 5:2. Robert Lewandowski w trakcie spotkania poprawił swój indywidualny rekord bramek i dzięki dwóm bramkom zdobytym w spotkaniu ma już 56 bramek w tym roku!

Union Berlin - Bayern Monachium 2:5 (1:3)

Bramki:Giesselmann 43', Ryerson 65' -  Lewandowski 15', 22', Sane 35', Coman 60', Mueller 80'

Żółte kartki: Jaeckel 15' - Sule 30'

Union: Luthe; Jaeckel, Knoche, Baumgartl; Trimmel (64' Ryerson), Promel (Teuchert 64'), Khedira, Haraguchi (Mohwald 75'), Giesselmann; Awoniyi (Behrens 64'), Becker (Voglsammer 75')

Bayern: Neuer; Stanisić (Pavard 69'), Suele, Hernandez (Upachemano 69'), Davies; Kimmich, Tolisso (Sabitzer 69'); Sane (Musiala 62'), Mueller, Coman (Gnabry 81'), Lewandowski

Bayern Monachium wygrał z Unionem Berlin w meczu rozgrywanym ze stolicy Niemiec! Gospodarze, mimo dużej przegranej, pokazali wielką klasę i do końca próbowali zagrażać świetnie dysponowanym dziś "Bawarczykom". Z dobrej strony pokazał się Robert Lewandowski, który dzięki bramkom z rzutu karnego i wolnego podwyższył swoje prowadzenie w ligowej tabeli najlepszych strzelców, a także zapisał 56. trafienie w tym roku.

Bayern Monachium wygrywa. Wielka strzelanina w Berlinie

Pierwsza połowa meczu upłynęła pod zdecydowanym prowadzeniem Bayernu Monachium. Aż do 40. minuty meczu Union nie potrafił znaleźć sposobu na rozegranie akcji, z czego korzystali mistrzowie Niemiec. Pierwszą bramkę w spotkaniu zdobył nie kto inny, a Lewandowski, który wykorzystał rzut karny podyktowany po zagraniu ręką Jaeckela w polu karnym. Ledwie osiem minut później, Polak ustrzelił drugą bramkę, pokonując Luthe z rzutu wolnego. Trzeci na listę strzelców wpisał się Sane i wydawało się, że będziemy świadkami deklasacji. Nic bardziej mylnego. Trzegi gol Bayernu tchnął siły w piłkarzy Unionu, którzy tuż przed końcem pierwszej połowy strzelili gola kontaktowego.

Union próbował. Ale to Bayern był lepszy

Po zmianie stron większą inicjatywą wykazywali się piłkarze z Berlina, którzy cały czas szukali sytuacji pod bramką Neuera. Ich brak skuteczności wykorzystał Bayern, a konkretnie Coman, który popisał się piękną, indywidualną akcją i strzelił genialną bramkę po samotnym rajdzie. Union stać było na jeszcze jeden wzlot, a nieuwagę obrony "Bawarczyków" wykorzystał rezerwowy berlińczyków - Ryerson, który wpisał się na listę strzelców kilka sekund po wejściu na boisko. Bayern był jednak nie do zatrzymania a "kropkę nad i" postawił Mueller.

Ekspert MMA typuje zwycięzców UFC 267 | Andrzej Kostyra
Najnowsze