Oficjalne konto FIFA na Twitterze nazywa Lewandowskiego talizmanem Bayernu, z kolei profil ESPN poprosił swoich odbiorców o wskazanie lepszego aktualnie napastnika na świecie od Polaka. Oczywiście z zastrzeżeniem, że wskazanie lepszego jest raczej niemożliwe.
Polscy eksperci również nie kryją zadowolenia po sobotnim spotkaniu. Co prawda Zbigniew Boniek w swoim stylu napisał, że on oglądał w tym czasie Ekstraklasę, a nie strzeleckie popisy Lewandowskiego, jednak znając humor prezesa PZPN, to nie do końca wierzymy mu w te słowa.