Arka Gdynia

GWIAZDA DRUŻYNY: Marcin Budziński

W Arce nie ma gwiazd, ale już wkrótce może nią zostać młodziutki pomocnik pochodzący z Giżycka. "Budzik" ma 19 lat, więc dopiero walczy o miejsce w pierwszym składzie. Ale kiedy dostanie szansę, nie zawodzi. Piłkarscy eksperci wróżą mu wielką karierę. Sam zawodnik też mierzy wysoko - jego piłkarskim wzorem jest gwiazdor Liverpoolu, Steven Gerrard. - Mamy podobny styl gry, w przyszłości chcę grać tak jak on - deklaruje Budziński.

Mimo młodego wieku zdążył rozegrać już swój najważniejszy mecz - o życie. Dwa lata temu wykryto u niego nowotwór złośliwy. Piłkarz jednak nie załamał się ani na chwilę, rozpoczął walkę o powrót do zdrowia. Zwycięską! - Dostałem drugie życie i teraz wiem, że nie mogę zmarnować tego talentu, który dostałem - mówi.

Transfery

PRZYBYLI: Filip Burkhardt (Warta), Maciej Szmatiuk (Podbeskidzie), Robert Bednarek (Korona), Emil Drozdowicz (GKP Gorzów)

UBYLI: Anderson, Damian Nawrocik, Tomasz Mazurkiewicz, Tomislav Basić, Krzysztof Sobieraj (szukają klubów), Dariusz Żuraw (koniec kariery), Krzysztof Przytuła (Łęczna), Błażej Telichowski (Polonia W.), Maciej Scherfchen (Ruch Ch.), Zbigniew Zakrzewski (Sion), Olgierd Moskalewicz (Pogoń Sz.)

PERŁA KLUBU: Sylwia Nicińska (34 l.)

Kto wie o Arce najwięcej? Wcale nie symbol tego klubu Grzegorz Niciński, ale jego piękna żona Sylwia. To najwierniejsza fanka żółto-niebieskich. Jest na każdym meczu ukochanej "Areczki"! O jej historii, zawodnikach, wynikach - wie wszystko.

ZŁY DUCH: Marcin Chmiest (30 l.)

Kiedy przychodził do Arki, miał zostać jej gwiazdą. Jednak prezentował się słabo. Po każdej rundzie klub próbował się go pozbyć, ale chętnych brakowało, a zawodnik nie chciał rozwiązać kontraktu. I tak ciągle męczy się w Gdyni.