- Oczywiście jestem bardzo zadowolony. To był bardzo dobry mecz do oglądania nawet z ławki. Jestem zadowolony z piłkarzy, którzy trenują, by być lepszym zespołem. To był krok w dobrym kierunku. Rozwijamy się jako drużyna i jesteśmy zadowoleni z progresu. Dziś zagraliśmy na bardzo dobrym poziomie. Trudną decyzją było zastąpienie w pierwszym składzie Ojamy Michałem Kucharczykiem. Henrik od początku mojej pracy w Legii grał w podstawowym składzie, dał dobrą zmianę w meczu z Lechią i tego od niego potrzebowaliśmy dziś. Kucharczyk zagrał bardzo dobre spotkanie, a Ojamaa również wywiązał się ze swojego zadania. Mamy dobry zespół i rywalizację w drużynie i to cieszy - mówił Norweg.
- Graliśmy z Wisłą niedawno i tamten mecz był zupełnie inny niż dzisiejszy. Podejście graczy już w meczu z Lechią było bardzo dobre, ale brakło małych szczegółow w ataku. Dziś byliśmy dobry w obronie, zrobiliśmy kilka zmian względem meczu w Gdańsku, w składzie pojawili się Żyro i Kucharczyk i oni wiele dali w drużynie. Cieszę się z podejścia, jakie do treningów mają piłkarze. Każdy chce rywalizować, każdy chce się rozwijać. Niesamowitą jakość daje też Marek Saganowski, który strzelił gola już przy pierwszym kontakcie z piłką. Czy w przyszłym meczu zagra w pierwszym składzie? A kogo miałbym wymienić? - zastanawiał się trener Legii. - Ten mecz to może najlepsze spotkanie, jakie drużyna zagrała pod moja wodzą. Mogliśmy zdobyć sześć, siedem, a nawet osiem goli. Dobrze widzieć, jak rozwijamy się jako drużyna - podsumował Berg.
Berg: to mój najlepszy mecz w Legii WIDEO
Pięć bramek Legia Warszawa wbiła dziś Wiśle Kraków. Po rozbiciu "Białej Gwiazdy" zadowolenia z postawy swojego zespołu nie krył trener lidera - Henning Berg. - To spotkanie to kolejny krok w dobrym kierunku, ale walka o tytuł jeszcze się na zakończyła - mówił Norweg.