Choć Kacper Tobiasz ma dopiero 21 lat, to już jest postrzegany jako jedna z największych gwiazd Ekstraklasy. Bramkarskie umiejętności to jedno, ale golkiper Legii Warszawa ma coś jeszcze - rzadko spotykaną w jego wieku charyzmę. Piłkarz nigdy nie ukrywał, że z klubem ze stolicy jest bardzo zżyty. Podczas spotkań zdarza mu się nawet śpiewać na murawie kibicowskie przyśpiewki. Nic więc dziwnego, że na boisku robi wszystko, by pomagać w inkasowaniu kolejnych punktów. Często jednak nakłada to dodatkowe obciążenie psychiczne. Tobiasz lubi je odreagowywać, publikując po spotkaniach wpisy na Instagramie. Nie inaczej było po ostatnim spotkaniu Legii z Ruchem w Chorzowie.
Bramkarz Legii skomentował mecz w Chorzowie
W zasadzie niedługo po końcowym gwizdku Kacper Tobiasz chwycił za telefon i zamieścił na portalu społecznościowym trzy zdjęcia z rywalizacji na Stadionie Śląskim. Golkiper legionistów na wszystkich trzech prezentował radość i trudno się temu dziwić - z kolegami wygrał mecz i udanie zaczął rundę wiosenną. "3 punkty na start. Jedziemy" - napisał z wyraźną ulgą po minimalnym triumfie 1:0 zawodnik ze stolicy.
Za sprawą Kapralika zła passa Górnika znika. A Podolski też miał w tym udział [WIDEO]
Legia musi gonić
Legia Warszawa, mimo piątkowego zwycięstwa, wciąż znajduje się poza podium Ekstraklasy. Podopieczni Kosty Runjaicia mają na koncie 35 punktów. Trzeci w ligowej klasyfikacji Lech Poznań ma "oczko" więcej. Z kolei prowadzący Śląsk Wrocław oraz Jagiellonia Białystok mają odpowiednio po 41 i 38 punktów. Przewodzące zestawieniu ekipy mają jednak na ten moment o jeden mniej rozegrany mecz od Lecha i Legii.