W klubie z Łazienkowskiej spędził cztery lata. W tym okresie cztery razy był mistrzem, a trzy razy wywalczył Puchar Polski. Strzelił gola w Lidze Mistrzów w meczu ze Sportingiem Lizbona 1:0, który zapewnił warszawskiej drużynie trzecie miejsce w grupie i awans do 1/16 finału Ligi Europy sezonu 2016/17. Na początku 2018 roku przeniósł się do włoskiego Benevento Calcio, gdzie grał tylko rundę. Przez 1,5 roku był zawodnikiem Malatyasporu. W tym sezonie spisywał się dobrze, strzelił pięć goli w lidze tureckiej. W ten sposób zasłużył na transfer. - Dziękuję, Malatyo, razem możemy robić wielkie rzeczy, zawsze będziesz w moim sercu - napisał na Instagramie.
Teraz zgłosił się po niego jeden z czołowych klubów w Turcji. Brazylijczyk został wypożyczony do Trabzonsporu, który w obecnych rozgrywkach zajmuje czwarte miejsce. - Bardzo się cieszę, że podpisałem kontrakt z tak świetnym klubem. Jestem pewien, że razem stworzymy historię i osiągniemy wspaniałe rzeczy - napisał Guilherme w mediach społecznościowych.
Ekipa z Trabzonu ma stratę sześciu punktów do prowadzącego Sivassporu, ale rozegrała jeden mecz mniej. 1 lutego hitowe starcie z Fenerbahce Stambuł, trzecią drużyną ligi. Trabzonspor notuje serię trzech wygranych z rzędu. To najskuteczniejsza drużyna w tej edycji. Tylko w dwóch ostatnich spotkaniach strzeliła... dwanaście goli. Liderem klasyfikacji najlepszych strzelców jest właśnie napastnik tego zespołu - Norweg Alexander Sorloth, który zdobył 15 bramek.