W tym oknie transferowym z lidera Ekstraklasy odeszło już trzech zawodników. Napastnik Jarosław Niezgoda podpisał trzyletni kontrakt z amerykańskim Portland Timbers. Węgierski skrzydłowy Dominik Nagy został wypożyczony do Panathinaikosu Ateny. Teraz z ekipą trenera Aleksandara Vukovicia pożegnał się Cafu. Portugalczyk przenosi się do Olympiakosu Pireus. - Dumny z dołączenia do tej drużyny - napisał piłkarz w mediach społecznościowych. Powodzenia w nowym klubie życzyli mu m.in. gracze Legii - Andre Martins, Mateusz Wieteska czy Salvador Agra.
Defensywny pomocnik na Łazienkowską trafił wiosną 2018 roku z francuskiego Metz. Największym sukcesem było wywalczenie z Legią mistrzostwa i Pucharu Polski w 2018 roku. W Ekstraklasie zagrał 44 mecze, strzelił 6 goli.
Olympiakos to gigant greckiej piłki. W tym sezonie po 21. kolejkach ekipa z Pireusu plasuje się w tabeli na drugim miejscu za PAOK-iem Saloniki. Do mistrza Grecji traci punkt. 1 lutego Olympiakos zmierzy się przed własną publicznością z Xanthi. Cafu w greckim klubie spotka rodaków. Trenerem jest tam Pedro Martins, a w kadrze są także bramkarz Jose Sa i obrońca Ruben Semedo.