Ciemne chmury nad Wrocławiem. Śląsk przegrał nawet z Niecieczą

Wynik otworzył w 13. minucie Gabriel Iancu. Chwilę wcześniej piłkę ręką zagrał Robert Pich i to stworzyło okazję gospodarzom. Rumuński napastnik Bruk-Betu fenomenalnie przymierzył z rzutu wolnego i Jakub Słowik musiał wyciągać piłkę z siatki. Siedem minut później było już 2:0. Szybką kontrę Niecieczy zwieńczyło celne dośrodkowanie zewnętrzną częścią stopy Bartosza Śpiączki. Piłka trafiła do Samuela Stefanika, który z bliska dopełnił formalności. Śląsk miał szczęście, że nie przegrywał do przerwy znacznie wyżej. Znakomite okazje marnowali wspomniany już Iancu oraz Szymon Pawłowski. W bramce uwijał się jak tylko mógł Słowik. Przyjezdni mieli jedną dobrą okazję, ale Arkadiusz Piech w tylko sobie wiadomy sposób nie strzelił gola.

Piłkarz wrocławian zrehabilitował się w drugiej połowie, kiedy cała drużyna Śląska wyglądała już znacznie lepiej. W 64. minucie Piech pokonał Muchę i wrocławianie złapali kontakt. Mieli kolejne okazje, ale kiepską formą odznaczał się Marcin Robak. Snajper ekipy Jana Urbana dwukrotnie nie wykorzystał niezłych szans i w efekcie Śląsk przegrał w Niecieczy 1:2. Niedobrze wyglądają ostatnie tygodnie wrocławian. Wydaje się, że pogłoski o zwolnieniu trenera Urbana znów przybiorą na sile. W weekend Śląsk będzie mógł się zrewanżować, ale zagra z Jagiellonią, więc nie nie czeka ich łatwe zadanie. Niecieczanie z kolei zagrają mecz z Lechem Poznań. Podopieczni Maciej Bartoszka podejdą do tego spotkania podbudowaniu dobrą grą we wtorkowy wieczór.

Bruk-Bet Nieciecza - Śląsk Wrocław 2:1 (2:0)

Bramki: Gabriel Iancu 13 (w), Samuel Stefanik 20 - Arkadiusz Piech 58

Żółte kartki: Łukasz Piątek, Gabriel Iancu, Jan Mucha, Vlastimir Jovanović - Robert Pich, Kamil Vacek, Michał Chrapek

Nieciecza: Mucha 3 - Szarek 3, Kupczak 3, Putiwcew 3, Maksimenko 2 - Śpiączka 4 (80. Gergel), Piątek Ł. 3, Jovanović 3, Stefanik 4 (83. Janjatović), Pawłowski Sz. 4 - Iancu 4 (86. Iancu)

Śląsk: Słowik 3 - Pich 3, Celeban 3, Tarasovs 2, Pawelec 2 - Riera 2, Srnić 1 (46. Chrapek 2), Vacek 2 (84. Łyszczarz), Madej 2, Piech 3 (86. Bergier) - Robak 2

Derby Twittera dla Jagiellonii. Korona w kryzysie!