Cracovia pozyskała piłkarza, który... ustawiał mecze. Był skazany przez sąd na karę pozbawienia wolności

Korupcja w piłce nożnej mocno dotknęła polskie środowisko futbolowe. Musiało upłynąć dużo czasu, aby kibice uwierzyli w czystość meczów i brak "przekrętów". Proceder ten miał miejsce nie tylko w Polsce, ale również w innych europejskich ligach. Najświeższym tego przykładem były doniesienia z Hiszpanii, gdzie wybuchła wielka afera związana właśnie z sprzedawaniem meczów.

W proceder ten wiele lat temu uwikłany był także nowy piłkarz Cracovii. David Jablonsky przeniósł się z Lewskiego Sofia do zespołu z Krakowa na zasadzie wolnego transferu, o czym klub poinformował w czwartkowy poranek. Czeski obrońca, który większość kariery spędził w lidze ze swojej ojczyzny ma za sobą czarny okres w przygodzie z futbolem.

W 2014 roku czeska policja ustaliła, że Jablonsky brał udział w ustawieniu pięciu meczów drużyn do lat 21. W dwóch nie grała nawet jego drużyna. Stoper miał grać nawet w Sparcie Praga, ale klub ze stolicy Czech zrezygnował z pozyskania 27-latka właśnie ze względu na udział w korupcji. O udziale piłkarza w procederze świadczyły liczne nagrania rozmów telefonicznych, w których zawodnik negocjował stawki za udział w korupcji. W 2018 roku Jablonsky został skazany przez sąd na karę pozbawienia wolności na okres półtora roku w zawieszeniu. Czech musiał również zapłacić grzywnę w wysokości 20 tys. euro.