Znakomitego napastnika straciła zatem nie tylko Wisła, ale i kadra Polski, przed którą ważne mecze eliminacji MŚ 2010 z Irlandią Płn. i San Marino. Nie wiadomo zresztą, czy tylko w tych spotkaniach nie zagra Brożek. - Paweł przeszedł już badania USG i RTG, ale istnieje też ryzyko uszkodzenia więzadła pobocznego oraz więzadła właściwego rzepki. Wszelkie wątpliwości wyjaśnić powinno poniedziałkowe badanie rezonansem magnetycznym - informuje klubowy lekarz "Białej Gwiazdy" Mariusz Urban. - Jest ryzyko operacji, ale to również okaże się dziś. W przypadku leczenia zachowawczego przerwa potrwa około miesiąca. Jeśli potrzebny będzie zabieg operacyjny, przerwa byłaby dłuższa - wyjaśnia Urban. Jeśli spełni się najczarniejszy scenariusz, Leo Beenhakker w kadrze i Maciej Skorża w Wiśle będą musieli radzić sobie bez Brożka nawet przez pół roku!
- Mam nadzieję, ze Paweł wróci jak najszybciej do gry, bo będzie ciężko go zastąpić - przyznaje obrońca Wisły Marcin Baszczyński.
Niepocieszony jest także trener Leo Beenhakker.
- Jest mi naprawdę bardzo przykro z powodu kontuzji Pawła. Musimy powołać kogoś na jego miejsce - mówi selekcjoner.