Ekstraklasa: Wisła Kraków wypożycza z... Lazio Rzym

2010-02-27 4:15

To może być największy hit transferowy naszej Ekstraklasy w zimowym okienku! Wisła Kraków jest o krok od wypożyczenia napastnika Stephena Ayodele Makinwy (26 l.) wprost z... Lazio Rzym!

Wczoraj Nigeryjczyk przyjechał do Krakowa na testy medyczne. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, Makinwa zostanie wypożyczony do mistrza Polski.

14-krotny reprezentant Nigerii chce odejść z Lazio, bo w rzymskim klubie nie ma szans na przebicie się do pierwszej jedenastki (rok 2009 spędził na wypożyczeniu w Chievo Verona). Jeszcze kilka dni temu włoskie media informowały, że Makinwa może przenieść się do szwajcarskiego Neuchatel Xamax i rumuńskiego Dinama Bukareszt. Obie informacje dementował jednak agent piłkarza, Silvano Martina.

- Stephen na pewno nie będzie grał ani w Szwajcarii, ani w Rumunii. Zapewniam, że w ciągu naj-bliższych dni nic się nie wydarzy w sprawie transferu Makinwy. Myślę, że zostanie on w Lazio do końca sezonu - zapewniał Martina.

Patrz też: Franciszek Smuda bierze ligę pod lupę

Teraz, kiedy wyszło na jaw, że piłkarzem zainteresowana jest również Wisła, Martina mówi zupełnie co innego.

- Prowadzimy poważne rozmowy z mistrzem Polski. Niedługo powinno być jasne, czy Stephen podpisze kontrakt z Wisłą - twierdzi Martina.

Nigeryjczyk nie jest piłkarzem anonimowym - we włoskiej Serie A rozegrał 110 meczów i strzelił 15 goli. W reprezentacji strzelił 1 bramkę. Dla europejskiej piłki odkryła go włoska Reggiana. Skauci tego klubu obserwowali sparing jego pierwszego klubu - FC Ebedei. Do Włoch zabrano dwóch zawodników - Obafemi Martinsa (dziś gwiazdę Wolfsburga) i właśnie Makinwę. Obaj Nigeryjczycy zasłynęli tym, że po strzeleniu gola cieszą się, robiąc akrobatyczne salta.

Przyszłość Makinwy w Wiśle ma rozstrzygnąć się w weekend. Znamy już za to losy Georgi Christowa (25 l.). Bułgarski napastnik (ostatnio Lewski Sofia) podpisał wczoraj roczną umowę z Wisłą.

Najnowsze