Legia - Raków: Niespokojnie pod stadionem

i

Autor: Przemek Ofiara / SE Legia - Raków: Niespokojnie pod stadionem

Niespokojnie!

Finał Pucharu Polski: Incydent z kibicami! Napięta atmosfera pod stadionem

To już tradycja! 2 maja na Stadionie Narodowym odbywa się finał Pucharu Polski. Atmosfera pod stadionem robi się coraz bardziej napięta. Choć wielu fanów próbowało dostać się na obiekt długo przed rozpoczęciem spotkania, to na bramach wejściowych utworzył się duży tłum. O napiętej atmosferze przed jedną z bram donosi dziennikarz "Super Expressu" Przemek Ofiara.

Na ten mecz zjechali kibice z Warszawy, Częstochowy i nie tylko. Finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym to wyjątkowe święto futbolu. W tegorocznym finale zmierzą się Raków Częstochowa i Legia Warszawa. Kilkadziesiąt tysięcy kibiców pojawiło się w stolicy, by dopingować swoje ukochane drużyny. Niestety, jak co roku nie uniknięto problemów organizacyjnych.

Jest porozumienie w sprawie oprawy na finale Pucharu Polski! PZPN ustąpił Legii?

Finał Pucharu Polski: Incydent z kibicami

Kilka godzin przed meczem Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki przekazał, że doszło do porozumienia w sprawie wniesienia oprawy i kibice... będą mogli wnieść flagę bramą nr 2. – Słyszę, że jest kompromis i kibice Legii wejdą ze wszystkimi flagami bramą nr 2 – napisał dziennikarz.

Brama numer 2 okazuje się być jednak newralgicznym punktem przed spotkaniem. Jak informuje dziennikarz "Super Expressu" Przemek Ofiara pod tym punktem atmosfera jest stosunkowo napięta.

- Niespokojnie pod bramą numer 2, zrobił się spory korek, kibice domagają się wpuszczenia na stadion - napisał na Twitterze. Niewykluczone, że kolejny raz nie wszyscy kibice zdążą wejść na stadion do momentu rozpoczęcia meczu.

PKO Ekstraklasa Raport 1.05
Sonda
Kto wygra finał Pucharu Polski 2022/23?
Najnowsze