Wczoraj piłkarze Polonii dostali polecenie, aby jednak nie opuszczać Warszawy. Tu mają trenować i czekać na nowe wytyczne. - Ireneusz Król coraz bardziej skłania się ku temu, by drużyna pozostała przy Konwiktorskiej i jako KSP Polonia występowała w Ekstraklasie - zdradza nam osoba blisko związana z zespołem "Czarnych Koszul". - Przy wsparciu miasta liga jest jeszcze do uratowania, tylko trzeba się spieszyć. Należy szybko uzupełnić rozsprzedaną kadrę nowymi zawodnikami i ponownie zarejestrować zespół w Mazowieckim Związku Piłki Nożnej - twierdzi nasz informator.
Wygląda na to, że Król przestraszył się gróźb kibiców GKS Katowice, którzy obrzucili jego dom petardami i zrezygnował z fuzji tego klubu z zespołem Polonii, który odkupił od Józefa Wojciechowskiego. "Czarne Koszule" być może pozostaną w Warszawie.